Wybory parlamentarne 2019. Kto już przedstawił kandydatów, a kto prowadzi jeszcze rozmowy?

W połowie lipca liderów list przedstawiło Prawo i Sprawiedliwość. Liderem, który będzie pracował na jak najlepszy wynik całej listy jest Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości zatwierdził już ostateczny kształt list we wszystkich okręgach w kraju, jednak z ich ujawnieniem wstrzymuje się do czasu ogłoszenia przez prezydenta terminu wyborów.

W kuluarach mówi się, że czołowe miejsca na liście w okręgu numer 41 mają otrzymać aktualni parlamentarzyści: Leszek Dobrzyński, Michał Jach, Artur Szałabawka, Krzysztof Zaremba i Rafał Mucha. Jedyną kobietą wymienianą w gronie osób, mogących mieć wysoką pozycję na liście PiS jest Halina Szymańska, szefowa gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy.

O mandat z listy partii Jarosława Kaczyńskiego ubiegać ma się również Sylwester Chruszcz, który cztery lata temu startował z listy Kukiz’15.

Młodsze pokolenie mają reprezentować m.in. Agnieszka Kurzawa oraz Dariusz Matecki, szczecińscy radni.

CZYTAJ TEŻ: Na początku kampanii wyborczej w szeregach opozycji trwa szukanie potencjalnych koalicjantów i tworzenie programu

Duże zmiany

Większą rewolucję widać na liście Platformy Obywatelskiej, która w tym roku startować będzie jako Koalicja Obywatelska razem z Nowoczesną, Zielonymi i Inicjatywą Polską.

Liderem w szczecińskim okręgu jest Arkadiusz Marchewka, następne miejsce zajmuje Norbert Obrycki, a na trzecim miejscu jest Zofia Ławrynowicz, która w czerwcu objęła mandat posłanki VIII kadencji w miejsce Bartosza Arłukowicza.

Kolejne miejsca mają zająć Michał Marcinkiewicz, Ewa Dudar, Grzegorz Napieralski i Robert Sucharzewski. Wśród kandydatów ze szczecińskiego okręgu brakuje Sławomira Nitrasa, który jest jedynką w Koszalinie oraz Piotra Misiły.

W przypadku byłego posła Nowoczesnej może to być pokłosie jego ostatnich internetowych aktywności, gdzie opublikował budzące duże kontrowersje zdjęcie powstańczej kotwicy na tle tęczowej flagi.

- Pełne listy będą ułożone do połowy sierpnia, do tego czasu wszystko jest jeszcze sprawą otwartą. Jeśli nie znajdę się na liście PO-KO, to nie będę się ubiegać o reelekcję z list innej partii - mówi poseł Misiło.

Magdalena Kochan ma natomiast ubiegać się o mandat senatora w okręgu okołoszczecińskim, a Tomasz Grodzki w stolicy Pomorza Zachodniego.

Czekają na rozmowy

Pozostałe ugrupowania prowadzą jeszcze rozmowy koalicyjne lub dopracowują ostateczny kształt list.

- W jesiennych wyborach wystawiamy bardzo silnych kandydatów do Sejmu i Senatu - zapewnia Dariusz Wieczorek, lider zachodniopomorskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który prowadzi rozmowy z Wiosną Roberta Biedronia i Partią Razem.

Podobne informacje wypływają z Konfederacji, którą tworzy Ruch Narodowy, zwolennicy Grzegorza Brauna i partia Wolność. Nieoficjalnie mówi się, że liderką tej listy ma być Klaudia Szenderowicz.

- Nie mogę potwierdzić tej informacji. Obecnie trwają jeszcze rozmowy z przedstawicielami Kukiz’15 o wspólnym starcie w tych wyborach - komentuje Marcel Duda, szef zachodniopomorskich struktur partii Wolność.

Najmniej informacji wypływa z Polskiego Stronnictwa Ludowego, które wychodząc z Koalicji Obywatelskiej zapowiada stworzenie własnego bloku.

ZOBACZ TEŻ: Sondażowe wyniki: PiS wygrywa eurowybory. Radość w sztabie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sondażowe wyniki: KE na 2. miejscu. Dla kogo mandat?