Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wtorek i środa na kortach

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
Ostatnie dwa dni na kortach były bardzo ciężkie zarówno dla zawodników, którym we wtorek przeszkadzał deszcz, jak i dla kibiców, którzy marzli na trybunach. Pomimo złej pogody atmosfera jest wspaniała, a mecze ciekawe.

We wtorek na kortach przy al. Wojska Polskiego mecze stały głównie pod znakiem deszczu i kontuzji. Do późnego popołudnia gra była niemożliwa z powodu silnego deszczu. Kiedy w końcu pogoda poprawiła się mecze były rozgrywane na pięciu kortach na raz!

Na korcie centralnym zaplanowane były na ten dzień dwa bardzo ciekawe mecze. W pierwszym zagrał jedyny Polak w turnieju głównym - Marcin Gawron. Nie miał on większych szans w starciu ze Simone Bollelim, a na dodatek grę utrudniała mu kontuzja. Polak zrezygnował z gry w drugim secie.

Mecz dnia zapowiadał się bardzo ciekawie. Zagrać w nim mieli Jan Mertl (Czechy) i Gael Monfils (Francja). Francuz, rozstawiony z numerem dwa, jest bardzo barwną postacią w tenisie i wielu kibiców przyszło na korty, aby go dopingować. Podobnie jak w przypadku Gawrona nie dotrwał on jednak do końca meczu i również w drugim secie zrezygnował.

- Nie wiem, komu teraz kibicować – powiedział nam Marcin, jeden z kibiców. –  Monfils był moim faworytem do zwycięstwa w tym turnieju.

W środę pogoda dopisała. Wszystkie mecze rozgrywano zgodnie z planem.  Do ćwierćfinałów awansowali faworyci: Fillipo Volandri (nr 1 turnieju), Jiri Vanek (Czechy), Sergio Roitman (Argentyna), Daniel Koellerer (Austria), Martin Vassallo-Arguello (Argentyna).
Niestety z turnieju odpadł ostatni reprezentant naszego kraju Tomasz Bednarek grający w parze ze Słowakiem Zelanay’em w turnieju debla. Polsko-słowacka para przegrała 6:1 / 7:5 z duetem argentyńsko-brazylijskim Roitman / Silva.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto