Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrócili z Afganistanu cali i zdrowi

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Agnieszka Kozłowska przyszła dziś do koszar w Podjuchach z 4-letnim synem Jakubem, bo kapral Marek Kozłowski – mąż i ojciec, wrócił z 10. zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego.

- Cieszę się, że mąż już jest z nami – mówi pani Agnieszka. – Przez pół roku tęskniliśmy za nim.

Radości nie krył też pan Marek. W domu oprócz żony i syna, cały czas czekała ośmioletnia córka Klaudia.

- Tęsknota za najbliższymi była najgorsza – mówi. – Internet czy telefon nie wystarczał. Teraz wybieramy się na wspólny wypoczynek.

Wrażeniami z pobytu w Afganistanie podzielił się plutonowy Maciej Kozłowski.

- Pojechałem tam, żeby porównać, bo uczestniczyłem wcześniej w misji w Iraku – mówi. – Łatwiejsza była praca w Afganistanie, bo pracowaliśmy na terenie bazy. Współpracowaliśmy z Amerykanami, Koreańczykami, Nowozelandczykami i Kanadyjczykami. Jednak praca sapera jest zawsze ciężka, wystarczy jeden błąd. Strach jest zawsze, tylko głupi się nie boi.

Żołnierze z 5. Pułku Inżynieryjnego brali udział w rozminowywaniu terenów wokół bazy w Bagram. Ale nie tylko. Budowali drogi i mosty. Pracę podwładnych wysoko ocenił dowódca X zmiany, płk Piotr Sołomonow.

- Miarą sukcesu jest to, że wszyscy wrócili cali i zdrowi – powiedział major Marek Niewiadomski, zastępca dowódcy PKW. - To są fachowcy, zawsze chciałbym z nimi pojechać na misję – dodał.

Polacy uczestniczyli w misji "Trwała wolność". Operacja była efektem ustaleń z rządem USA. W marcu 2002 roku skierowano polski kontyngent do miasta Bagram około 60 km na północ od Kabulu, którego głównym zadaniem było zabezpieczenie inżynieryjne i logistyczne sił sojuszniczych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto