Po włączeniu iluminacji aleja rozbłysła. W chodniku umieszczono specjalne rynny, w kórych płynie podświetlona woda, są także liczne punkty świetlne.
Na około godzinę udostępniono do zwiedzania pawilon od strony pl. Żołnierza. Jeszcze przed zimą ma w nim zacząć działać kawiarnia. Z pierwszego piętra przyszłej kawiarni możemy podziwiać całą aleję. W podziemiu znajdują się fotografie dawnego Szczecina (m. in. z pożaru "starej Kaskady) oraz toalety.
- Bardzo nam się podoba. Jest taki nowoczesny - mówili o pawilonie jedni.
- Straszne to żelastwo. I nie ma kwiatów - narzekali inni.
Jest jednak szansa, że kwiaty na aleję wrócą.
Przebudowa alei rozpoczęła się w kwietniu 2011 roku, miała trwać 8 miesięcy. Termin oddania inwestycji był jednak aż pięciokrotnie przekładany. Najpierw odkryto podziemny, ciągnący się pod aleją poniemiecki tunel wypełniony wodą, którego nie było na żadnych mapach. Później przy przejściu dla pieszych na pl. Żołnierza doszło do awarii rury ciepłowniczej.
Na koniec mała ciekawostka: - Gdzie są śmietniki? - pytał zderozientowany starszy pan. Na alei jest 17 ławek, lecz koszy na śmieci jest tylko pięć! Czyżby znowu zapomniano o tym drobnym szczególe?
Jak nam się podoba nowa aleja?
Bogdan Turzyński z Niebuszewa
- Od początku mi się to nie podoba. Cała ta aleja nie pasuje do portowego klimatu miasta, wygląda jak zwykłe pudełko. No i brakuje kwiatów. Kiedyś to była prawdziwa aleja kwiatowa, a teraz nie wiem, co to jest.
Jan Jerzmański, turysta z Wrocławia
- Bardzo mi się podoba. Ten kolor i charakterystyka znakomicie odzwierciedlają klimat miasta. Pawilon z kawiarnią ma industrialny, oszczędny design, ale właśnie dzięki temu wygląda nowocześnie.
Marzena Zasiec, Pogodno
- Aleja po remoncie nie budzi pozytywnych emocji. Najbardziej będzie mi brakować kwiatów. Odkąd pamiętam, one były częścią tej alei. Często tu bywałam, a teraz jest tak zimno.
Natalia Skrobania, Skolwin
- Byłam bardzo ciekawa, jak będzie wyglądać nowa aleja, czekałam na jej otwarcie. Podoba mi się jej klimat. Zwłaszcza wieczorem, na tę porę roku, to idealne miejsce na spacer.
Paweł Czapkin, Pomorzany
- Podoba mi się pawilon, ale jednak brakuje tutaj kwiatów. One były taką charakterystyczną cechą tego miejsca. Teraz jest tak pusto, jest za dużo wolnego miejsca.
Lucyna Jamro, Szczecin Drzetowo
- Najbardziej brakuje mi kwiatów. Bez nich jest smutno, szaro i ponuro. Może tylko zegar jest warty polecenia, on wygląda efektownie, zwłaszcza wieczorem.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
