– Chciałbym podziękować redakcji za nagłośnienie sprawy i wyjaśnień ze strony mBanku – pisze pan Paweł. – Mam nadzieję, że dzięki temu więcej osób poszkodowanych rozpatrzy skorzystanie z innego miejsca do wpłacania pieniędzy oraz może więcej osób spróbuje ten model reklamacji nieco nagłośnić.
Niestety z opinią mBanku o niskiej awaryjności tego urządzenia w CH Galaxy nie mogę się zgodzić – wystarczy jedna osoba, która trafi na awarię i wpłatomat zablokowany jest na parę godzin.
Przypomnijmy, pan Paweł korzysta średnio raz w miesiącu z wpłatomatu mBank w CH Galaxy. Jak obliczył średnio 8 na 12 razy urządzenie ma trwającą wiele godzin awarię.
– Nie byłoby w tym absolutnie nic złego, gdyby ofiary tych awarii nie czuły się okradzione przez bank – mówi mężczyzna. – Jeśli chcesz wpłacić na swoje konto pieniądze, przychodzisz do wpłatomatu, aby dokonać operacji. I co się dzieje? W wyniku zupełnie w żaden sposób nieopisanej awarii wpłatomat „pożera” wpłatę i drukuje „paragon” o awarii, na którym jedyny tekst to data, godzina, informacja o awarii i napis poniższy: „Transakcja do wyjaśnienia”.
Nasz dociekliwy Czytelnik znalazł w sieci listę bankomantów i wpłatomatów z aktualizowanym co parę minut stanem.
Pan Paweł ma żal do banku przede wszystkim dlatego, że jego reklamacje trwają bardzo długo. – Moja reklamacja trwa o wiele dłużej niż 5 dni – dodaje.
Przedstawiciel MBanku zapewnił nas, że 85 procent reklamacji związanych z wadliwym funkcjonowaniem maszyn depozytowych, jakimi są wpłatomaty, rozwiązywanych jest w terminie krótszym niż 5 dni.
– Stosunkowo krótki czas odpowiedzi udaje nam się utrzymać pomimo faktu, że rozpatrzenie reklamacji transakcji w maszynie depozytowej wymaga zaangażowania nie tylko banku, ale również strony trzeciej – firmy obsługującej sieć wpłatomatów – mówi Krzysztof Olszewski, rzecznik prasowy Grupy BRE Banku.
– Dodatkowo, ze względów bezpieczeństwa, maszyna może być otwarta tylko przez specjalistyczny konwój. Mogą wydarzyć się przypadki, kiedy reklamacja – ze względów, o których mowa wyżej – rozpatrywana jest dłużej. W takiej sytuacji klient jest jednak o tym informowany i proszony przez bank o cierpliwość.
Marek Jaszczyński
[email protected]
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?