Na miejsce pojechał dzielnicowy z Dąbia.
- Zauważył wyraźne ślady igliwia i ciągnięcia drzewek po piaszczystym podłożu w rejonie OSP. Idąc po śladach dzielnicowy zatrzymał się pod furtką jednej z posesji przy ulicy Pyrzyckiej – mówi asp. sztab. Zenon Butkowski.
Były tam dwie osoby. Jedną z nich policjant znał z widzenia.
- Po krótkiej rozmowie mężczyzna wskazał dzielnicowemu miejsce, gdzie znajdują się choinki. Jedna leżała za budynkiem mieszkalnym, a druga znajdowała się w pomieszczeniu gospodarczym – dodał policjant.
Do kradzieży przyznał się 25-letni Marek W. Wartość skradzionych choinek wyceniono na 500 zł.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?