Wpadł złośliwy rowerzysta

Na widok oznakowanego radiowozu mężczyzna przejechał rowerem przez przejście dla pieszych na... czerwonym świetle.

- W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu – relacjonuje Irena Kornicz. – Poddano go badaniu na trzeźwość i okazało się, że ma 1,18 promila alkoholu.

Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości oraz za nie zastosowanie się do zakazu sądowego. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 3.

Andrzej Kus