Wśród przysięgających jak rodzynki w dobrym cieściezładowały się dziewczyny. Uczestniczą w zajęciach studium dobrowolnie, dla ich kolegów ze studiów to obowiązek. Co zatem pociąga płeć piękną do munduru?
- To pierwszy krok, żeby związać swoja przyszłość z wojskiem – uważa Irena Siwierska z Polic. – Trudno dziewczynie zdobyć pracę na statku, no i wojsko to co innego niż siedzenie w roli „kury domowej”.
Podobnie uważa jej koleżanka, Katarzyna Pawłowska z Płot.
- To dobry pomysł na życie i stabilny zawód – wyjaśnia swoją decyzję uczestniczenia w zajęciach studium. – Chcemy spróbować swoich sił w rywalizacji z mężczyznami, ale nie jesteśmy walczącymi feministkami.
Zajęcia w studium są równoznaczne z przeszkoleniem wojskowym absolwentów szkół wyższych. Po jego ukończeniu studium wojskowego studenci otrzymują stopień podoficerski mata podchorążego. Podczas uroczystości nie zabrakło najbliższych, którzy uczestniczyli w tej uroczystej chwili.
Fot. Marek Jaszczyński
Marynarze podchorążowie: Irena Siwierska i Katarzyna Pawłowska studentki Akademii Morskiej widza swoją przyszłość zawodową w armii. Teraz są w studium wojskowym, ale po skończonych studiach wybierają się w kamasze.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?