- Bardzo się cieszę, że zimą będę mógł zagrać w tenisa – mówi pan Michał z os. Przyjaźni. – Uwielbiam ten sport, chociaż jestem jedynie amatorem. Może teraz podszkolę się i zostanę zawodowcem.
Także Karol Lipiński, który mieszka przy ul. 26 Kwietnia, jest zadowolony.
- Za parę miesięcy zaczną się ferie i mój syn będzie miał gdzie je spędzić – dodaje. – Na wysłanie go na obóz nie mam pieniędzy, więc przynamniej tak sobie urozmaici dni wolne od szkoły. Na pewno się ucieszy, bo jest sportowcem i uwielbia każdą dyscyplinę.
Mieszkańcy cieszą się, że w lasku, który do tej pory był bardzo zaniedbany, zaczęło coś się dziać.
- Już kilka lat temu urzędnicy obiecali, że zagospodarują ten teren i na pustych obietnicach się skończyło – dodaje pan Michał. – Nareszcie się tym zajęli.
Inicjatorem pomysłu jest prywatny inwestor.
- Wydzierżawiliśmy grunt osobie prywatnej, która wystąpiła o zgodę na montaż namiotu. Zgodziliśmy się – mówi Gabriela Wiatr z Zakładu Usług Komunalnych.
Zanim jednak mieszkańcy będą mogli skorzystać z nowej inwestycji, muszą uzbroić się w cierpliwość. Kort zostanie otwarty dopiero po nowym roku.
- Prace zaczęliśmy około dwóch tygodni temu, więc muszą trochę potrwać – tłumaczy Sylwester Flajszerowicz, kierownik budowy z firmy Polard. – Do świąt uda nam się wybudować jedną halę, natomiast druga powstanie już w nowym roku. Korty będą podświetlane i ocieplane i będą mogli skorzystać z nich wszyscy fani tego sportu. Cena biletów nie została jeszcze ustalona.
Joanna Maszkiewicz
Fot. Jakub Jurcan
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?