Wkrótce spokojniej ma być na naszym Starym Mieście

– Chodzi o kwartał wyznaczony ulicami Wyszyńskiego, Niepodległości, Nabrzeżem Wieleckim i Trasą Zamkową – mówi Marcin Charęza, szef zespołu do spraw organizacji ruchu szczecińskiego magistratu.

– Pewnych rozwiązań, które działają na zachodzie Europy nie można u nas jeszcze wprowadzić. Ale od stycznia przyszłego roku zmienią się przepisy także u nas.

Takie uspokojenie ruchu zostało już wprowadzone kilka lat temu na Łęknie i na Pogodnie, a następnie na osiedlu Arkońskim.

W marcu 2013 roku mieszkańcy osiedli Pogodno i Arkońskie musieli się przyzwyczaić do zmian w postaci wprowadzenia ulic jednokierunkowych, strefy prędkości ograniczonej do 30 kilometrów na godzinę oraz skrzyżowań rónworzęndych, czyli takich na których nadjeżdżający z prawej strony samochód ma pierwszeństwo. W Europie w celu uspokojenia ruchu zwęża się pasy ruchu (np. z wykorzystaniem środkowego pasa brukowanego), buduje się wyspy „kanalizujące” ruch.

Skutecznym środkiem na obniżenie prędkości poruszających się pojazdów jest również wprowadzenie esowatych jezdni, czego przykładem jest berlińska Falkensteinstrasse. Wraz z taką organizacją ulic bardzo często powstaje więcej przestrzeni na zieleń czy na chodniki, a także dodatkowe miejsca parkingowe.

Strefy uspokojonego ruchu w ścisłym centrum wprowadzają w tej chwili także inne miasta. Poznań uspokoił ruch na starówce i na przebudowanej ulicy Winogrady. Dozwoloną prędkość 30 kilometrów na godzinę na niektórych ulicach chce też wprowadzić Wrocław.

Arkońskie i Łękno to nie jedyne rejony Szczecina, gdzie myśli się nad uspokojeniem ruchu. Stowarzyszenie „Szczecinianie Decydują” pod naszym patronatem, realizuje projekt „Strefa Zamieszkania”. Niedawno doszło do kolejnych spotkań z mieszkańcami Pogodna.

– Wypracowaliśmy wizje uspokojenia ruchu ulicy Marii Konopnickiej oraz obszaru zamkniętego ulicami Grzegorza z Sanoka, Reymonta oraz Przybyszewskiego – opowiada Bartosz Skórzewski ze stowarzyszenia.

– W trakcie trzech spotkań zdecydowanie przeważały opinie za uspokojeniem ruchu, przesunięciem parkujących samochodów z jezdni na chodnik czy też utworzeniem dodatkowych zieleńców.