– Jak zwykle wakacje były za krótkie – mówi Daniel Cieślak, uczeń trzeciej klasy Gimnazjum nr 22. – Nie chce mi się wracać do szkoły.
Zdecydowanie więcej entuzjazmu pierwszego dnia szkoły wykazywali tegoroczni pierwszoklasiści.
– W szkole jest bardzo fajnie – mówi Nicola Wojdylak z pierwszej klasy Szkoły Podstawowej nr 47. – Chodziłam tutaj do zerówki i znam niektóre osoby. Ale jest też trochę nowych uczniów i nowa pani.
Nicola z entuzjazmem patrzy w przyszłość – lubi się uczyć i jak dotąd nie miała żadnych problemów w szkole.
– Najbardziej lubię angielski – mówi uczennica. – Ale będę się uczyła wszystkiego.
Dla Paulinki Płóciennik rozpoczęcie roku było nieco bardziej stresujące. Po przeprowadzce trafiła bowiem do całkiem nowej szkoły. Pierwszego dnia towarzyszyła jej więc mama.
– Wiadomo, że nerwy zawsze są w takiej sytuacji – mówi pani Małgorzata. – Ale na rozpoczęcie roku córka szła chętnie, niczego się nie bała. Sama szkoła też nam obu bardzo się podoba.
Dziewczynka nie będzie też miała raczej problemu z zaaklimatyzowaniem się w szkole, bo już pierwszego dnia poznała nowe koleżanki.
– Jedna nazywa się Nicola, ale jeszcze nie wiem, czy będziemy razem siedziały w ławce – mówi Paulina. – Wszyscy są fajni i na pewno będę miała dużo koleżanek. Pani jest też bardzo miła.
Pierwszaków na uroczystym apelu w SP 47 przywitali starsi koledzy. Od szóstoklasistów każdy nowy uczeń dostał też po kwiatku. W Szkole Podstawowej nr 5 rozpoczęcie roku szkolnego uświetniły natomiast występy artystyczne w wykonaniu starszych uczniów. Pierwszaków przywitała dyrektorka szkoły.
– Życzę wam żebyście kochali szkołę, jak drugi dom – mówiła Teresa Ławrynowicz. – I żeby słońce świeciło wam przez cały rok.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?