Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wildstein twardo o Wolszczanie

Redakcja MM
Redakcja MM
W programie TVN "Teraz MY", Bronisław Wildstein otwarcie poddał w wątpliwość postawę moralną Aleksandra Wolszczana.

"Jest fragment w teczce A. Wolszczana, że zbliża się czas urodzenia jego dziecka, więc trzeba mu wypłacić większe wynagrodzenie" - mówił Wildstein, podkreślając, że osiągnięcia naukowe profesora ze szczecińskim śladem w życiorysie są niepodważalne. "Zamiast przyznać się do zła, do błędu, który popełnił, dokonuje dziwacznych prób racjonalizacji..." - mówił Wildstein. Profesora starał się usprawiedliwiać w programie Piotr Najsztub: "Należy zapytać, czy profesor jest autorytetem moralnym, czy naukowcem (...)? To naukowiec wąskiej specjalności. Nie stawialiśmy go nigdy za wzór osobowy i moralny..."

Głos w programie zabrali także amerykańscy studenci profesora, bagatelizujący doniesienia o jego współpracy z polskimi służbami bezpieczeństwa.

Podobnego zdania są internauci głosujący w ankiecie na mmszczecin.pl. 39 procent respondentów nie interesuje ta historia, 27 proc. uważa, że jej rozdrapywanie niczemu nie służy. Sprawa Wolszczana elektryzuje szczecińską opinię publiczną.

Zachodniopomorskie Kuratorium Oświaty chce, by doroczny konkurs dla uzdolnionych uczniów "Wolszczan" powrócił do swojej pierwotnej nazwy "Leonardo". Dziś zebrało się także prezydium Rady Miasta, które ma omówić sprawę profesora Wolszczana w kontekście przyznania mu w 2006r. tytułu Honorowego Obywatela Szczecina.


od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto