- U nas w dzielnicy dużo jest do zrobienia – mówi Maria Wójcicka z ulicy Niemcewicza. – Śmieci, brudno, nieciekawie. Ale najbardziej brakuje czegoś dla młodych. Żeby tak nie stali po ulicach i głupoty im do głowy nie przychodziły.
Dlatego jej zdaniem nowa Rada Osiedla Niebuszewo Bolinko powinna zadbać o miejsca spotkań i zabaw dla dzieci i młodzieży: świetlice, kluby, boiska, place zabaw.
Podobny problem dostrzegają mieszkańcy osiedla Drzetowo - Grabowo.
- Mam małe dziecko, drugie w drodze, a na porządny plac zabaw muszę jeździć na drugi koniec miasta - mówi Grażyna Powalska z ulicy Swarożyca. – Postawienie drabinki, zjeżdżalni czy huśtawki, to nie jest chyba zbyt duży koszt, a wszyscy byśmy na tym skorzystali.
Drugim palącym problemem według mieszkańców obu osiedli to śmieci i brud.
- Jest wiele miejsc, gdzie leżą całe stosy odpadków – mówi pan Marian z Parkowej. – Na chodnikach też nie jest najczyściej. Nie wspominając już o obskurnych, śmierdzących bramach. Na pewno ktoś powinien się tym zająć. A rada osiedla jest od tego, żeby przypilnować.
Mimo sporych oczekiwań wobec przyszłych radnych, niewielu mieszkańców osiedli wzięło udział w wyborach. Na Niebuszewie-Bolinku spośród 19714 mieszkańców do urn poszło zaledwie 389. Na Drzetowie-Grabowie 470 z 14522 uprawnionych do głosowania.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?