Spotkanie odbyło się dziś (poniedziałek) w szkole przy al. Piastów. Przyszli na nie przedstawiciele gimnazjum nr 4, 14 i 25 oraz szkoły podstawowej nr 21, 36 i 49. Wszystkie placówki są bronione przez powołany w lutym Szczeciński Komitet Obrony Dzieci, organizatora konferencji.
Podczas dyskusji poszczególne szkoły podważały zasadność ich likwidacji. Wskazywano przede wszystkim, że na całej zmianie ucierpią uczniowie. Rodzice ustalili, że zwrócą się ponownie do władz miasta, aby te jeszcze raz przeanalizowały całą sytuację. Twierdzą, że nie warto ani likwidować, ani łączyć placówek. Oszczędności można, według rodziców, poszukać w inny sposób.
- Do tych szkół chodzą w dużej mierze dzieci z problemami i z rodzin patologicznych – mówi Jolanta Maciejewska, rodzic ucznia z Gim. nr 4. – Połączenie placówek może im tylko zaszkodzić, nie rozumiem dlaczego szuka się oszczędności właśnie ich kosztem.
Tymczasem pracownicy likwidowanych szkół podkreślali, że nie można wszystkiego mierzyć miarą pieniądza, że trzeba przede wszystkim patrzeć na dobro uczniów. Zapewniali także, że nie przestaną walczyć o swoje szkoły. W tej chwili, w ramach protestu przeciwko decyzji władz, na budynku gimnazjum nr 4 wywieszono transparent "Naszą szkołę kochamy".
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
