Wasze ogrody są najpiękniejsze!

Znamy już zwycięzców naszego konkursu: Pani Maria Dobek, Barbara Osik, pan Marian Bonk, państwo Madełowie i członkowie wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Ściegiennego mają najpiękniejsze ogródki w Szczecinie. Tak zadecydowali nasi Czytelnicy, bo to właśnie właściciele ogródków tworzyli jury konkursu.

Przez kilkanaście tygodni publikowaliśmy zdjęcia zgłoszonych ogrodów, było ich ponad pięćdziesiąt. Dzięki temu każdy miał okazję pochwalić się swoją działką, a przy okazji podpatrzeć inne.

Dzisiaj sześciu właścicieli najpiękniejszych ogrodów weźmie udział w jeszcze jednym głosowaniu. Tym razem wybiorą Ogrodnika Roku 2008. Na uroczysty finał konkursu zapraszamy w sobotę na tor kartingowy przy ul. Wojska Polskiego. Podczas rodzinnego festynu „Witaj sąsiedzie” naszej szóstce zwycięzców wręczymy nagrody.

- Głosowanie było trudne, bo wszystkie ogrody były śliczne i zasłużyły na najwyższe noty – mówi Ewa Skurko. – Dzięki konkursowi zyskaliśmy nowych, przemiłych sąsiadów, którzy również mają ogród na Skarbówku.

To bardzo miłe, że zostaliśmy docenieni – mówi Izabela Potrawska, członkini wspólnoty z ul. Ściegiennego 1. W głosowaniu naszych Czytelników, ogród w kamienincy zwyciężył w kategorii Śródmieście, Pomorzany, Arkońskie i Niebuszewo.

Na Gumieńcach w tym roku najpiękniejszy ogród mają państwo Dobek, którzy mieszkają przy ul. Olsztyńskiej.

Jestem ogromnie zadowolony i szczęśliwy - mówi zaskoczony sukcesem Marian Bonk z ul. Króliczej. - Naprawdę nie spodziewałem się. Uważam, że mój ogród wymaga jeszcze wielu ulepszeń, nie jest idealny. Wyróżnienie motywuje do jeszcze cięższej pracy.

Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy na Pogodnie – mówi Barbara Osik z ul. Korfantego. – W przyszłym roku też będziemy chcieli wziąć udział w konkursie, bo to świetna okazja, żeby pokazać swój ogród i podpatrzeć inne.

Dużo zieleni, drzew owocowych i krzewów uginających się pod ciężarem malin, porzeczek i agrestu, tak w kilku słowach można opisać przydomowy ogród rodziny Madełów. Umiejętne połączenie części rekreacyjnej z kącikiem owocowo-warzywnym zadecydowało o ich zwycięstwie na Krzekowie i Bezrzeczu.