AZS Politechnika Poznań - AZS Radex Szczecin 60:71 (19:20, 18:19, 12:18, 11:14)
AZS Radex: Pytyś 18, Majcherek Maciej 14, Balcerek 10, Gielo 9, Podgalski 6, Majcherek Michał 5, Karaś 3, Dudek 2, Prus 2, Sudowski 2, Janecki
Sobotnie spotkanie było bardzo wyrównane w pierwszej połowie. Obydwa zespoły były nastawione na grę w ofensywie i zapomniały o obronie. Taki obraz gry bardzo podobał się kibicom, którzy co chwilę oklaskiwali akcje obydwu zespołów. Po pierwszych dwudziestu minutach gry AZS prowadził tylko 39:37.
Po zmianie stron tempo gry wyraźnie spadło. Trener Majcherek zmienił nieco taktykę gry i jego podopieczni więcej pracowali w defensywie. Przyniosło to efekty, rywale nie potrafili przebić się pod kosz i nie zdobywali już tak łatwo kolejnych punktów. Dzięki dobrej grze obronnej szczecinianie mogli wyprowadzać szybkie kontry, które dały im sporo punktów w tym spotkaniu.
Najlepszym strzelcem w naszej drużynie był Karol Pytyś, który zdobył 18 punktów i zaliczył 7 zbiórek. Nasz center jest w znakomitej formie w tej części sezonu i razem z Maciejem Majcherkiem może odegrać kluczową rolę w zbliżających się play offach.
Tym zwycięstwem AZS przypieczętował swój awans do decydującej fazy rozgrywek. Szczecinianie wygrali 24 spotkania i tylko dwa razy schodzili z parkietu pokonani. Najlepszym strzelcem sezonu zasadniczego w naszym zespole był Maciej Majcherek, który notował średnio 18, 2 punktu w każdym spotkaniu.
W najbliższą środę o godzinie 18 w hali Szczecińskiego Domu Sportu AZS rozegra pierwsze spotkanie fazy play off. Rywal nie był jeszcze znany, ponieważ mecz, który zadecydował o ostatecznym układzie tabeli odbył się po zamknięciu tego wydania naszej gazety. Będzie to Księżak Łowicz lub AZS Kutno.
Wydaje się, że półfinał play off powinien być tylko formalnością dla naszych koszykarzy. W obydwu spotkaniach z każdym z tych zespołów szczecinianie odnosili pewne zwycięstwa. Teraz, gdy stawką jest finał rozgrywek i walka o bezpośredni awans motywacja powinna być jeszcze większa.
Jeśli nasz zespół trafi do finału zmierzy się tam ze zwycięzcą pary Open Basket Pleszew – AZS Poznań. Nasi zawodnicy na pewno będą mocno kibicowali poznaniakom, ponieważ zespół z Pleszewa pokonał naszą drużynę już dwukrotnie w tym sezonie.
Szczecinianie po raz trzeci przystąpią do walki w play off. W poprzednich latach byli bardzo blisko awansu, jednak nie udało im się go wywalczyć. Teraz zarówno włodarze klubu jak i kibice liczą na to, że będzie to ostatni sezon spędzony w II lidze.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?