To tradycja tego dnia, dzięki temu można wymigać się od sprawdzianów i odpytywania. - Uczniowie od rana mogą kupić walentynkowe pocztówki i wysłać je kolegom i koleżankom - mówi Marta Bielecka, opiekunka samorządu uczniowskiego. – Później wszystkie kartki będą rozniesione.
W holu szkoły stoi skrzynka pocztowa, specjalnie na tę okazję przywieziona przez pocztowców. Obok skrzynki ustawiono stoisko. Uczniowie sprzedają gadżety i pocztówki walentynkowe.
- Rano mieliśmy tyle gadżetów, że stołu prawie nie było widać – tłumaczy Daria.- Wszyscy się prawie rzucali na nas, wszyscy na raz chcieli kupować walentynki – dodaje Kamil.Kartki wysyłają wszyscy. Nawet pani dyrektor Irena Lewandowska wysłała kartkę z życzeniami do samorządu uczniowskiego. Wychowawczynie wysyłają walentynki swoim klasą.
- Fajnie jest dostać i wysyłać walentynki – mówią Magda i Ala. – Zostaną na po tym sympatyczne upominki.
Dziewczyny co roku wysyłają i same zostają obdarowane walentynkami. Kartek nie wyrzucają. Zostawiają je na pamiątkę.- Ja wysyłam kartki koleżankom – śmieje się Sandra. – Ale mam też sympatię. Anna Wójcicka.
Zobacz zdjęcia:
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?