Waldemar Kulpa: "Miasto traci jeden z najstarszych klubów studenckich"

Popierają go internauci. Ponad tysiąc osób podpisało petycję w sprawie klubu, która znajduje się na stronie www.petycje.pl.

Od jesieni ubiegłego roku miasto szuka sposobu na uratowanie klubu "Kontrasty".

Miasto wynajmowało budynek przy ul. Wawrzyniaka  7a Zrzeszeniu Studentów Polskich. ZSP jest winne miastu 100 tysięcy z tytułu użytkowania nieruchomości, miało czas do końca marca na zaproponowanie rozwiązania tego problemu.

Do tej pory Zrzeszenie nic nie zaproponowało, natomiast winą za zadłużenie obarczyło Waldemara Kulpę, który podnajmował pomieszczenia. Pod koniec kwietnia Stowarzyszenie wypowiedziało Kulpie umowę w trybie natychmiastowym.

- Waldemar Kulpa był świadom, że  generuje  zadłużenie w sposób  regularny - tłumaczyli w oświadczeniu Patryk Stanisz, przewodniczący Rady Naczelnej ZSP. - BChroniąc interes stowarzyszenia, byliśmy zmuszeni do podjęcia decyzji o wypowiedzeniu umowy ze skutkiem natychmiastowym. Jeszcze raz pragniemy podkreślić, iż nasza decyzja nie była podyktowana chwilą, tylko długimi rozmowami oraz wezwaniami do zapłaty wystosowanymi do pana Waldemara Kulpy.

Waldemar Kulpa nie chce się rozstawać z klubem, w którym przez lata organizował wiele słynnych w mieście imprez. Dla ratowania tego miejsca zdecydował się na oficjalne pismo do prezydenta.

- Brak zainteresowania ze strony miasta kondycją budynku oraz jej użytkownika od tylu lat od ilu w nim działam, mimo moich dużych kosztów poniesionych na remonty i modernizacje, sprawił, że dziś nazywa się mnie dłużnikiem – pisze Waldemar Kulpa.

Jak opisuje, zadłużenie dla ZSP, jest niższe od miesięcznego dofinansowania jednego domu kultury w mieście, "gdzie dzieje się o wiele mniej niż w Kontrastach".

- Nie czas tutaj na wytykanie kto jest winien, tylko na rozwiązanie tej sytuacji - pisze Kulpa. - Na dzień dzisiejszy miasto traci jeden z najstarszych klubów studenckich w Polsce z olbrzymią tradycją i osiągnięciami, traci dobrego, oddanego miastu i kulturze animatora kultury.

Nadal jednak nikt nie ma pomysłu co dalej z "Kontrastami". Budynek niszczeje, wymaga remontu. ZSP dostało kolejny termin od miasta na deklarację jak zamierzają spłacić zadłużenie i jak widzą przyszłość klubu.

Miasto miało pomysł, żeby klub trafił pod opiekę uczelni.

- Kulturą studencką powinny się zajmować uczelnie wyższe – mówi Marek Sztark, pełnomocnik prezydenta ds. kultury. – Dlatego zwróciliśmy się do uczelni z propozycją objęcia opieką Kontrastów. Trzy uczelnie niepubliczne i Akademia Morska na razie nie deklarują swojego wsparcia finansowego. Wkrótce prezydent spotka się z rektorami ZUT i Uniwersytetu Szczecińskiego w tej sprawie.

W najbliższą sobotę w Kontrastach będzie koncert "Zróbmy hałas!!!". Zaprzyjaźnieni z Kontrastami artyści w ten sposób chcą dać znać, że klub jest potrzebny zarówno artystom, jak i publiczności w Szczecinie.