W szczecińskim schronisku coraz mniej psów do adopcji

- Po raz pierwszy możemy pochwalić się takim wynikiem - mówi Andrzej Kus, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych, któremu podlega schronisko dla bezdomnych zwierząt w Szczecinie. - Obecnie w schronisku na adopcję czekają 94 psy. W ubiegłym roku o tej porze było ich 200, a dwa lata temu aż 300.

Radykalnie zmniejszył się też poziom psów poddanych eutanazji.

- Dzięki poprawie warunków jakie panują aktualnie w schronisku poziom ten uległ obniżeniu do około 2 procent i jest jednym z najniższych w kraju - mówi Kus. - Ogromne znaczenie w takich wynikach ma tu praca i zaangażowanie pracowników schroniska oraz wolontariuszy. Ważne są także kampanie informacyjne dotyczące adopcji, lepsza opieka weterynaryjna i chipowanie psów.

To ostatnie jest niezwykle ważne w odnajdowaniu zaginionych zwierząt.

- Dzięki programowi chipowania zdecydowanie zwiększyła się liczba zagubionych zwierzaków odbieranych przez swoich właścicieli - mówi Andrzej Kus. - Obecnie jest to już prawie połowa zwierząt trafiających do schroniska. W 2004 roku właściciele odebrali 17,3 procent psów ze schroniska. W tym roku jest to już 43,7 procent.

Psa w Szczecinie zachipować możemy za darmo m.in. w schronisku oraz w gabinetach weterynaryjnych,
które mają w tej kwestii podpisaną umowę z ZUK. Aktualna baza rekordów zachipowanych psów w Szczecinie wynosi 39 894.