Bratki i inne wiosenne kwiaty na placu Wolności pojawiły się jako pierwsze. Stanęły także wielkanocne palmy, a wczoraj dołączyło do nich sześć wielkich kwiatowo – ażurowych jaj.
- Same konstrukcje jaj wykorzystywane są już od kilku lat - informuje Hanna Lachowska z Urzędu Miasta Świnoujście. - Za każdym razem są oczywiście odświeżane i – co najważniejsze – inaczej przyozdabiane. W tym roku robią wyjątkowe wrażenie. Jaja, palmy i kwiaty to oczywiście nie jedyne tegoroczne ozdoby. Wróciły całe zające i same zajęcze uszy wykonane z drewna. Te ostatnie wystają z kwiatowych wież. Z drewna są także baranki. Do tego ratanowe kule i kosze wiklinowe z kwiatami. Ozdoby są głównym placu miasta, rondzie Róży Wiatrów oraz na prawobrzeżu: Warszowie, w Przytorze i przy wjeździe do Karsiborza.
Jak informuje magistrat, jako pierwsze zdemontowane zostaną wielkanocne palmy, bo te związane są tylko ze świętami. Ale większość, w tym kwiatowe, wiosenne jaja, będzie zdobiło miasto jeszcze podczas majówki.
Przygotowanie wszystkich ozdób, transport, ustawienie i naprawa w przypadku uszkodzeń podczas ekspozycji to koszt 58 tys. złotych brutto. W Świnoujściu zameldowanych jest ponad 37,3 tysięcy mieszkańców. Jeśli podzielimy te koszty tylko na osoby zameldowane, to tak, jakby każdą z nich te ozdoby kosztowały 1,55 zł.
POLECAMY:
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?