- Nasz protest nie będzie miał wpływu na dostawy prądu – zapewnia Janusz Śniadecki, Przewodniczący Zarządu Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Grupy Energetycznej GE ENEA S.A. – Holding. - Będzie odbywał się w obszarach, które nie zagrożą funkcjonowaniu dostaw prądu.
Pracownicy domagają się podwyżek, zgodnych z wcześniejszymi zapowiedziami, które ze względu na kryzys zostały cofnięte. Nie zgadzają się również ze sposobem prywatyzacji spółki, stąd podjecie decyzji o strajku.
Wideo
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
