MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W nocy przychodzą tu lisy

Robert Duchowski
Robert Duchowski
W pobliżu bloków, około pierwszej w nocy pojawiają się lisy. Przychodzą trójkami i gonią koty. Mieszkańcy są zaniepokojeni.

Lisów najwięcej jest na Cmentarzu Centralnym. Miesiąc temu urządzały sobie schadzki na boisku Szkoły Podstawowej nr 16 przy Chobolańskiej. Teraz pojawiły się w okolicach jeziorka Słonecznego przy Derdowskiego. Jest podejrzenie, że przychodzą właśnie z cmentarza.

– Widziałam je w nocy przy wsypie na śmieci, narobiły takiego hałasu jakby ktoś z kota skórę zdzierał. Wystraszyłam się ich – mówi Bożena Kupś, która mieszka przy Kaliny. – I rzeczywiście jak wyjrzałam przez okno, goniły kota. Mieszkańcy obawiają się, że lisy mogą roznosić choroby i przez to ich pupile mogą się zarazić. Podejrzewają też, że polują na kaczki mieszkające przy jeziorku Słonecznym. Łowczy miasta Ryszard Czeraszkiewicz jest zdania, że kaczki zniknęły stamtąd nie przez lisy, a przez zanieczyszczoną wodę w jeziorku.

– Lisy mogą polować na drobne zwierzęta – tłumaczy. – Jednak nie sądzę, żeby tak było w tym przypadku.

Jak zapewnia powiatowy lekarz weterynarii w Szczecinie Paweł Jędrzejewski, lisy w mieście i okolicach nie są zakażone wścieklizną i w żaden sposób nie mogą zagrozić zwierzętom domowym.

– Jeśli nie będziemy zaczepiać lisa, podjudzać, to nie zaatakuje – tłumaczy Paweł Jędrzejewski. – Jeszcze się nie zdarzyło, żeby lis sam z siebie rzucił się na człowieka. Nie mieliśmy takich zgłoszeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto