MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W końcu wywalczyła odszkodowanie

Redakcja
Po półtora roku dzwonienia, chodzenia, załatwiania pani Wanda Trzcińska dostała odszkodowanie za wypadek na nieodśnieżonym chodniku.

– Skręciłam nogę, bo na chodniku był lód, a miasto nie chce mi wypłacić odszkodowania – żaliła się nam pół roku temu pani Wanda.

Miała już wtedy za sobą rok bezskutecznej walki z urzędnikami i bezwzględną biurokracją. Pierwsze pismo napisała do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. Potem była po kolei odsyłana do Strefy Płatnego Parkowania, Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych a nawet Administracji Gruntów, Budynków i Lokali. Nikt nie poczuwał się do winy. Tymczasem kobieta musiała przejść uciążliwą rehabilitację i przez długi czas cierpiała na ból nogi. Taka przepychanka trwała dziesięć miesięcy. W końcu włączył się ubezpieczyciel, który po roku odwypadku stwierdził, że nie wypłaci odszkodowania, bo minęło za dużo czasu i trudno odtworzyć przebieg wydarzeń.

– Oczywiście, że się odwołam – zapewniała wtedy pani Wanda. – Nie popuszczę im. Najpierw odsyłali moje dokumenty od instytucji do instytucji, a teraz dowiaduję się, że minęło za dużo czasu? To jakiś absurd!

Upór kobiety opłacił się. Pod koniec marca wysłała do ZDiTM ostateczne wezwanie do wypłaty odszkodowania. Odpowiedź otrzymała po ponad dwóch miesiącach. Okazało się, że sprawa została skierowana do PZU. Półtora roku po wypadku pani Wanda trafiła na komisję lekarską, która ostatecznie zadecydowała o wypłaceniu odszkodowania. Wywalczone pieniądze to 3 tys. zł.

– Nie chodziło mi o te pieniądze, tylko o zasadę –mówi pani Wanda. – To urzędnicy pomiędzy sobą powinni to załatwić, a tymczasem odsyłali mnie przez półtora roku od Judasza do Kajfasza. Gdyby w końcu się nie opamiętali, na pewno oddałabym sprawę do sądu.

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto