W historycznej świetlicy stoczniowej będzie muzeum [wideo,zdjęcia]

Wstępne porozumienie w sprawie przekazania budynku, w którym mieści się świetlica, zostało podpisane między miastem a TF Silesia. Inicjatywie komunalizacji budynku sprzyjało od samego początku Ministerstwo Skarbu Państwa.

Rafał Baniak, podsekretarz stanu MSP napisał po podpisaniu porozumienia list do prezydenta Piotra Krzystka i przewodniczącego zarządu regionu NSZZ Solidarność, Mieczysława Jurka.

„Z wielkim zadowoleniem przyjmuję informację o wydzieleniu i podpisaniu umowy przedwstępnej o przekazaniu w formie darowizny historycznej świetlicy” – napisał.

– Od miesięcy razem z NSZZ Solidarność zabiegaliśmy o to, aby świetlica stoczniowa mogła służyć mieszkańcom – mówi prezydent Krzystek.

Jego zdaniem dobrym rozwiązaniem byłoby, aby historyczna świetlica razem z Muzeum Przełomów, była miejscem pamięci najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii naszego miasta. Takie sformułowanie może sugerować zachętę do połączenia świetlicy z Muzeum Przełomów.

– Świetlica powinna być miejscem muzealnym, jak w Gdańsku – wyraża swoją opinię Krzysztof Piotrowski, były prezes stoczni. – Moim zdaniem powinna być połączona z Centrum Dialogu Przełomy, bo jest częścią historii miasta.

Pomysł ten podoba się też pomysłodawczyni Muzeum Przełomów, Agnieszce Kuchcińskiej, ale zastrzega od razu:

– Nie wystarczy przejąć fizycznie obiekt, trzeba wyasygnować pieniądze na jego wystrój i utrzymanie. Ktoś musi to zadeklarować. Już teraz świetlica została umieszczona na opracowanych przez nas trasach turystycznych.

Na początku porozumienia z TF Silesia wynikł problem dostępu do budynku. Został podarowany miastu, ale po tzw. obrysie bez drogi do obiektu i możliwość dostępu od strony rzeki. Wątpliwości te rozwiewa prezes TF Silesia, Mariusz Kolwas:

– Wszystko uzgodniliśmy w formie notarialnej i nie ma już żadnego problemu – uspokaja. – Ustaliliśmy na razie tzw. służebność drogi koniecznej, a w przyszłości chcemy zamienić to na bardziej korzystną formułę.

Na razie zarówno magistrat jak i województwo zadeklarowały chęć wspólnego wypracowania modelu funkcjonowania świetlicy, tak by mogła służyć upamiętnianiu wydarzeń sprzed 33 lat.

Prawdopodobnie obiektem muzealnym będzie jedynie świetlica na piętrze. Poniżej zaś być może mieścić się będzie Bałtyckie Centrum Badawczo – Wdrożeniowe Gospodarki Morskiej, w sprawie którego list intencyjny w styczniu podpisali marszałek, prezydent Szczecina i rektorzy ZUT i Akademii Morskiej.