V etap pielgrzymki: Góra Śl. - Trzebnica

Droga rowerowych pątników coraz częściej pnie się w górę. Jednak nie poddają się jak na rowerowych pielgrzymów.

Pojawiają się obawy przed drogą a w zasadzie jednym z jej bardziej męczącego fragmentu, na który składa się kilkukilometrowy podjazd. Pielgrzymi będą jechać ciągle pod górę. Mimo iż wiedzą, że będą mogli podprowadzić rower pieszo nowicjusze mają obawy czy podołają.

Na jutro też ze względu na ciężką trasę mają za zadanie pozbyć się wszystkich niepotrzebnych [podnoszących wagę roweru] rzeczy i przedmiotów. Z resztą zobaczcie jak przedstawia się trasa pod względem różnicy wzniesień w następnym przedostatnim etapie:

Czeka Ich jeden poważny podjazd reszta w porównaniu z nim to już tylko pagórkowata droga z wieloma zjazdami i dużo mniejszymi podjazdami. Na razie czas na sen i odpoczynek po dzisiejszym etapie.

Zobacz też:

**

**