Uwaga! Niebezpiecznie na amfiteatrze

- To spowodowało, że dach stracił symetryczność i przesunął się o kilkadziesiąt centymetrów  - mówi Ewa Mrugowska, kierownik Teatru Letniego. - Co istotne, pod zadaszeniem jest niebezpicznie, dlatego obiekt został zamknięty.

Pierwszy spektakl odbędzie się w Amfiteatrze dopiero 9 maja, czasu więc na naprawę jest jeszcze sporo.

Teatr powiadomił o zniszczeniach głównego projektanta, Marcina Fiuka, który kontaktował się już z Powiatowym Inspektoratem Nadzoru Budowlanego. Projektant spotkał się też wczoraj z dyrekcją Zakładu Usług Komunalnych, któremu podlega teatr. Jeszcze w tym tygodniu ma przygotować plan naprawczy.

- Zamknięte obecnie przejście ulicą Fałata zostanie udostępnione dla spacerowiczów najdalej do środy - informuje Andrzej Kus, rzecznik prasowy ZUK. - Dostępna będzie także toaleta.

Cały czas jednak wejście do samego Amfiteatru i na trybuny będzie niedostępne. Do chwili, aż dach nie zostanie całkowicie naprawiony. Żeby to zrobić, będą potrzebne dźwigi.

Przypomnijmy, że ostatni raz dach był zmieniany 14 lat temu, miał więc prawo stracić swoją wytrzymałość. Wycinek powłoki trafił już do laboratorium, aby sprawdzić, jaka jest ona obecnie.

Od dawna mówi się, że łatanie dachu nie ma sensu. Ma swoje lata, a do tego chroni przed deszczem jedynie artystów, jak teatrzyk w prowincjonalnym, małym miasteczku. Zadaszona powinna być również widownia, jak to czyni się z tego typu współczesnymi obiektami (vide - Opole, Oliwa czy Mrągowo). Wspominało się we wstępnych planach, że ta część dachu będzie rozsuwana. Zmianie powinny też ulec mało estetyczne i niewygodne stare siedziska drewniane, jak również kafle podłoża, w wielu częściach już pokruszone przez aurę.

Czy tak się stanie i kiedy, trudno powiedzieć. mdr

Wichura w Szczecin. Zobacz więcej:

• Wichura uszkodziła szczeciński amfiteatr. Obiekt zamknięty do odwołania

• Pogoda w Szczecinie. Słabszy wiatr, za to więcej deszczu [wideo]

• Wichura w Szczecinie: Poszukiwania na jeziorze Dąbie, zwalone drzewa, zerwane linie energetyczne

• 50 interwencji w dwie godziny. Strażacy walczą w Szczecinie ze skutkami wichury