Miałem dwie podobne sytuacje.
Raz jadę lewym pasem, w kierunku stadionu prosto, facet prawym też prosto i z klaksonem na mnie (po staremu miałby przecież rację).
Dzisiaj natomiast jechałem z górki i chciałem skręcić w Bohaterów w lewo. Przeczekałem wszystkich jadących w przeciwną stronę prosto i zostali tylko ci, którzy mieliby skręcać w prawo.
Oczywiście wszyscy jadą tam "na pamięć" prosto. Ruszyłem więc delikatnie do przodu, ale jeden z kierowców zaczął na mnie trąbić.
Najgorsza z tego wszystkiego jest pewność, z jaką kierowcy wjeżdżają z prawego pasa na skrzyżowanie.
Uważajcie tam! Szkoda samochodu, bo o stłuczkę naprawdę bardzo łatwo.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?