Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urodziłam się 4 czerwca 1989, razem z nadzieją

Redakcja
Agnieszka Kozakiewicz przyszła na świat w dniu pierwszych wolnych wyborów w powojennej Polsce. Ta data odmieniła los milionów Polaków. Jak tamte wydarzenia widzi dwudziestolatka?

- Wiem, że był to bardzo ważny dzień dla naszego kraju - mówi Agnieszka Kozakiewicz ze Śródmieścia. - Ale bardziej dla ludzi, którzy żyli w czasach komunizmu i po zmianach. Ja dziś nie czuję wyjątkowości tej daty.


**Zobacz też:

Rocznica czerwca '89.
Dziś przejażdżka Zabytkowym Tramwajem, otwarcie wystawy i debata

**


Młodym ludziom w wieku Agnieszki ciężko porównać poprzedni system z obecnym. Czasy komunizmu znają z lekcji historii i opowiadań rodziny. W domu Agnieszki te opowieści zawsze były bardzo długie i ciekawe.

- Najchętniej rozmawiają o tym moi dziadkowie, którzy są dumni, że urodziłam się właśnie tego dnia. Często podkreślają, jak ogromny był to przełom - mówi dziewczyna. - Opowiadają, jak się wtedy żyło i jaką wagę miały te wszystkie wydarzenia. Dziś mówi się, że młodzież nie szanuje historii, że wolność dostała na tacy. To prawda, ale my pamiętamy o tych wydarzeniach. Doceniamy to, co się stało.


**Zobacz też:

Dlaczego zmieniliśmy logo?

**


W Polsce wiele się zmieniło przez ostatnie dwadzieścia lat. Jest więcej możliwości rozwoju, edukacji, zarabiania pieniędzy.

- Dziś żyje nam się łatwiej. Nikt nas nie ściga, że nie jesteśmy w partii. Jesteśmy wolni - mówi Agnieszka. - Ale nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak to kiedyś wyglądało. Nie musimy stać w kilometrowych kolejkach, możemy kupić każdy towar. Jest zdecydowanie lepiej i wygodniej. Dobrze mi z tym.

Mimo to sporo młodych ludzi wyjechało z Polski w poszukiwaniu pracy i lepszego miejsca na Ziemi.

- Nie zamierzam wyjeżdżać - zapewnia Agnieszka. - Bardzo dobrze żyje mi się w Polsce i Szczecinie. Czuję silną więź z tym miejscem, jestem blisko rodziny i przyjaciół. Nie chcę nigdzie się stąd ruszać. Jak sprawić by kolejne pokolenia nie zapomniały o przeszłości i historii kraju?

- Rodzice jak najczęściej powinni rozmawiać o tym ze swoimi dziećmi. U mnie w domu tak to wyglądało i dlatego czuję się bardzo związana z krajem, mam pełną świadomość tego, co się działo. Jeśli wszyscy będziemy tak postępowali, pamięć na pewno nie zginie - dodaje Agnieszka.

Narodziny wolności '89. Wydarzenia w Szczecinie - program w dzieje się


od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto