Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Upały w Szczecinie. Jak sobie z nimi radzić w pracy, szkole, przedszkolu?

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Temperatury sięgające ponad 30 stopni Celsjusza dają się we znaki wszystkim. Także pracownikom w urzędach, a nawet dzieciom w żłobkach. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w Szczecinie.

Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki

- W przypadku utrzymywania się wysokich temperatur skrócenie dnia pracy jest rozpatrywane każdorazowo przez pracodawcę (Dyrektor Generalny Urzędu). Ocena jest dokonywana na bieżąco – np. w roku ubiegłym kilkukrotnie miało miejsce skrócenia dnia pracy w tego powodu.

- W biurach, w których pracują urzędnicy ZUW nie ma klimatyzacji, dostęp do wody pitnej (butelkowanej) jest zapewniony - mówi Agnieszka Muchla-Łagosz.

ZOBACZ TEŻ:

Urząd Marszałkowski

W przypadku wyższych temperatur pracownicy mają swobodny dostęp i mogą skorzystać z wody do picia. W zależności od siedziby Urzędu Marszałkowskiego część pomieszczeń jest klimatyzowana np. w kompleksie hotelu Campanile przy ul. Wyszyńskiego. Tam z kolei, gdzie nie ma klimatyzacji pomieszczenia są wentylowane. Pracownicy korzystają z „wiatraków”.

ZOBACZ TEŻ:

- Co prawda przepisy nie precyzują kwestii skrócenia czasu pracy przy utrzymujących się wysokich temperaturach, ale dla efektywności działań rozważana jest każdorazowo taka ewentualność. Nie rodzi to konsekwencji dla bieżącej pracy Urzędu Marszałkowskiego, bo w każdej komórce organizacyjnej pozostaje wówczas część pracowników, którzy obsługują interesantów. Nie ma zatem żadnych kłopotów z załatwieniem sprawy - mówi Łukasz Jucha, specjalista w urzędzie marszałkowskim.

Burza i ulewa w Szczecinie. Ulice w mieście pod wodą [ZDJĘCIA]

Żłobki w Szczecinie

- Sytuacja jest monitorowana na bieżąco. Jest gorąco, ale dzieci są pod dobra opieką - mówi Agnieszka Rojek, dyrektor Zespołu Żłobków Miejskich w Szczecinie.

W czwartek rano na upał poskarżyli się rodzice ze żłobka nr 8 przy ulicy Niedziałkowskiego w Szczecinie.

- Córka była cała spocona, przegrzana. Na sali było 31 stopnia ciepła. Nie ma wiatraków, nie mówiąc już o klimatyzacji. Dopóki nie będzie chłodniej, nie będę posyłać córki do żłobka - napisał do nas jeden z rodziców.

Dyr. Rojek zapewnia, że wiatraki w przedszkolach są.

- Nie we wszystkich salach są wiatraki, ale tam, gdzie jest najbardziej gorąco. Dzieci wychodzą na dwór, aby się chłodzić w cieniu, mają stały dostęp do wody - dodaje dyr. Rojek.

WIDEO: Jak korzystać z klimatyzacji lub wentylatora? Uważaj, możesz sobie zaszkodzić!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto