Ulica Komuny Paryskiej nie cieszyła się najlepszą opinią wśród szczecińskich kierowców.
Jak tłumaczy Michał Sobczak, kierowca z Drzetowa, ulica przypomina sito. Co chwilę wjeżdża się tu w jedną z licznych dziur.
- Jazda takim slalomem wcale nie należy do najłatwiejszych – mówi pan Michał. – Dodatkowym utrudnieniem są stojące na postoju taksówki, które zajmują kawałek jezdni. Jeśli nie chcemy wjechać w dziurę, musimy zjechać na przeciwny pas, co może skończyć się kolizja lub poważnym wypadkiem.
Pan Michał zaznacza również, że ruch na tej ulicy jest bardzo duży – jeżdżą tędy niedoświadczeni kierowcy "elek" oraz kierowcy autobusów.
- Dlatego nie zawsze jest możliwość, żeby ominąć dziury. Czasami lepiej zwolnić lub po prostu zatrzymać się i poczekać na możliwość w miarę bezpiecznego przejazdu. Mam nadzieję, że służby odpowiedzialne za utrzymanie dróg wezmą się w końcu do pracy i sprawią, że kierowcom z poruszającym się po Drzetowie będzie jeździć się lepiej i bezpieczniej.
Uwagi kierowców, dotyczące fatalnego stanu ul. Komuny Paryskiej, przekazaliśmy do Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Po naszych publikacjach miejska spółka zabrała się za kompleksowy remont ulicy.
- Rozpoczęliśmy od frezowania nawierzchni, a potem planujemy wykonanie robót brukarskich. Od poniedziałku zacznie się układanie nowej nawierzchni – wyjaśnia Marta Kwiecień-Zwierzyńska, rzecznik ZDiTM. – Planujemy, że wszystkie prace zakończą się do soboty, 3 lipca. Do tego czasu jednak kierowcy jadący ul. Komuny Paryskiej powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ jezdnia została częściowo zwężona.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?