W sobotę kilkanaście minut przed północą na ul. Wyzwolenia policjanci odkryli dwóch pijanych mężczyzn, którzy spali w pobliżu kosza na śmieci. Obaj byli tak pijani, że policjanci wezwali karetkę pogotowia. Lekarz zdecydował o przewiezieniu jednego z nich do szpitala, zaś drugi spędził noc w Izbie Wytrzeźwień.
Kilkanaście metrów dalej policjanci zauważyli trzeciego mężczyznę, który na widok policjantów zaczął szybko się oddalać. U zatrzymanego 20-latka funkcjonariusze zauważyli telefon komórkowy sony K-800. Okazało się, że aparat należy do jednego z pijanych mężczyzn, którzy zasnęli obok pojemnika z odpadami.
20-latek trafił do aresztu.
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?