W kwietniu sprawdziliśmy zawartość stanowisk na koła ratunkowe pomiędzy Trasą Zamkową a Mostem Długim. Pięć na szęść było pustych. Jak tłumaczyła nam wówczas Monika Bąk z Zakładu Usług Komunalnych sprzęt ten jest notorycznie rozkradany.
W poniedziałek wieczorem dzięki sygnałowi jednego z szczecińskich taksówkarzy policjanci zatrzymali 20-latka, który wcześniej opróżnił jeden z pojemników.
Policjanci natknęli się na dwóch młodych mężczyzn na ul. Kolumba. Jeden z nich niósł sprzęt ratunkowy.
- W trakcie legitymowania okazało się, że obaj są pijani. Oświadczyli, że wracają z jednego z pobliskich lokali - relacjonuje sierż. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Mężczyźni nie potrafili logicznie wytłumaczyć jak weszli w posiadanie koła.
Mundurowi ustalili, że zostało ono zabrane z jednej ze skrzynek znajdujących się przy nadbrzeżu.
20-letni Norbrerd D. i jego kolega zostali zatrzymani i przewiezieni do izby wytrzeźwień. Obaj mieli ponad 1,20.
- Wczoraj po południu Norbert D. usłyszał zarzut kradzieży koła ratunkowego wartości ok. tysiąca złotych – informuje sierż. Mirosława Rudzińska. - Przyznał się, że chciał zabrać koło do domu i dobrowolnie poddał się karze. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Koła ratunkowe wrócą na miejsce (MoDO)
**
Brakuje kół ratunkowych nad Odrą**
**
Pojechał na ryby, a uratował człowieka**
**
Szczecińska ruletka. Nie ma czym ratować tonących**
Zobacz na gs24.pl: W Świnoujściu i Międzyzdrojach będą kręcić film
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?