Z połączenia tych dwóch szkół 1 września 2020 roku ma powstać nowa placówka - Zachodniopomorskie Centrum Edukacji Ekologicznej i Ogrodniczej, które będzie funkcjonować przy ul. Portowej w Dąbiu.
- Wszyscy uczniowie dokończą kierunki, które zaczęli. Nie będzie też wstrzymywany nabór na dotychczasowe kierunki kształcenia - mówi Lidia Rogaś, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta. - Szklarnie, które znajdują się w Zdrojach, nadal będą wykorzystywane jako warsztaty szkolne. W Dąbiu powstanie internat. Od września 2019 będzie gotowych 50 miejsc, a rok później kolejne 50 miejsc.
Ten pomysł nie podoba się uczniom, rodzicom i nauczycielom. Rodzice podkreślają ważną rolę szkoły.
- To szkoła, która ma długoletnią tradycję i jest wizytówką miasta - mówi Hubert Nawojski, przewodniczący Rady Rodziców. - To jedyna szkoła w województwie, która prowadzi takie specjalności. Zostawiła swój ślad na niemal każdym skwerze w mieście. Ta szkoła jest jak żywy organizm. Trzeba sprawdzać, jakie warunki panują na rynku pracy i dostosowywać się do nich. Ważnym atutem za zachowaniem tej szkoły są także klasy integracyjne Czy jest możliwy Floating Garden bez szkoły ogrodniczej?
Uczniowie podkreślają, że w szkole w Dąbiu panuje zupełnie inna atmosfera, niekoniecznie dla nich korzystna.
- Uczniowie szkoły w Dąbiu pisali w internecie, że nas nie chcą, że jesteśmy patologią, źle odnoszą się do uczniów z niepełnosprawnościami. Nie chcemy iść do takiej szkoły - mówi Gracjan Kowalski, uczeń.
Nauczyciele też podkreślają wyjątkowość tej szkoły.
- Jesteśmy jedyną szkołą branżową w Szczecinie, która daje możliwość zdobycia zawodu uczniom z niepełnosprawnościami - mówi Joanna Sylwestrzak, nauczycielka. - Odnotowujemy też wzrost naboru jako jedna z niewielu szkół.
Szkoła ma 168 uczniów i 41 słuchaczy zawodowych kursów kwalifikacyjnych, ponieważ jest Zakładem Doskonalenia Zawodowego.
CZYTAJ TEŻ:
Urząd Miasta podaje jednak statystyki, które świadczą na niekorzyść szkoły.
W 2018 roku podczas naboru na specjalność technik ogrodnik było tylko 4 kandydatów, technik architektury krajobrazu - też 4 kandydatów, tylko na technika weterynarii było 37 kandydatów. Co siódmy uczeń w szkole powtarzał klasę. Niewielki odsetek uczniów kończy szkołę z sukcesem. W 2018 roku specjalność technik ogrodnik ukończyło 4 uczniów, z czego jeden uzyskał dyplom, specjalność technik architektury krajobrazu z dyplomem ukończyło 4 uczniów. 17 proc. uczniów nie zdało matury.
WIĘCEJ:
Rodzice chcieli wiedzieć dlaczego w ostatnich latach nie było prób ratowania szkoły.
- Próbą ratowania szkoły było wyremontowanie szklarni i wprowadzenie nowego kierunku weterynaria - mówi Lidia Rogaś. - Próbowaliśmy wprowadzać także inne specjalności, ale nie było na nie chętnych. Nie jesteśmy w stanie stworzyć klasy, jeśli nie ma do niej chętnych.
- To, że uczniowie nie kończą tej szkoły z dyplomem to jest nasza porażka i musimy to zmienić - mówi prezydent Krzysztof Soska.
Projekt uchwały w sprawie utworzenia nowej placówki jest w opracowaniu. Kolejne spotkanie w tej sprawie będzie po feriach.
CZYTAJ TEŻ:
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?