Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tylko remis Pogoni z III-ligowcem. Choć po przyzwoitej grze

Redakcja MM
Redakcja MM
Tylko remis Pogoni z III-ligowcem. Choć po przyzwoitej grze
Tylko remis Pogoni z III-ligowcem. Choć po przyzwoitej grze źródło: pogonszczecin.info
Portowcy po 17 minutach przegrywali z III-ligową Kotwicą 0:2. Honor uratowali Dawid Kucharski oraz testowany Kameruńczyk Donald Dering Djousse, który bardzo spodobał się szczecińskiej publiczności.

Pogoń Szczecin – Kotwica Kołobrzeg 2:2 (1:2)


Bramki
: Kucharski (33), Djousse (67) – Pepple 2 (11, 17)

Pogoń: Janukiewicz (46 Fabiniak) – Hricko (46 Wójcik), Kucharski (46 Radler), Grocholski (65 Kostkowski), Pietruszka (45 Matuszczyk) – Frączczak (46 Rogalski), Ława (65 Szałek), Akahoshi (46 Mandrysz), Andradina (46 Łuszkiewicz), Petasz (46 Kolendowicz) – Djousse (70 Klatt).

Towarzyskie spotkanie planowo miało odbyć się w Kołobrzegu, jednak policja miała zastrzeżenia co do bezpieczeństwa obiektu i w konsekwencji mecz rozegrano w Szczecinie.

Sobotnie spotkanie Pogoń rozpoczęła z jednym testowanym zawodnikiem. I trzeba przyznać, że ustawiony na szpicy Kameruńczyk Donald Dering Djousse spisał się bardzo dobrze.

Najpierw w pierwszej akcji ładnie ograł jednego z obrońców i wrzucił w pole karne, a kilkadziesiąt sekund później minimalnie chybił główkując.

Chwilę później strzał Japończyka Takefumiego Akahoshiego okazał się groźny dla... zaparkowanego za bramką samochodu, który stracił tablicę rejestracyjną.

Mimo zdecydowanej przewagi, pierwszą bramkę w 11 minucie zdobyli goście. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Joshua Pepple (były piłkarz Piasta Choszczno, Wybrzeża Rewalskiego, czy Sparty Gryfice) z bliska umieszczając piłkę w bramce. Ten sam zawodnik siedem minut później wykorzystał błąd Pawła Grocholskiego, przelobował Radosława Janukiewicza i było 2:0.

Trzeba przyznać, że były to jedyne akcje kołobrzeżan na połowie rywali. Przez całe spotkanie to Pogoń prowadziła grę, mając około 75 procent posiadania piłki.

Dopiero w 33 minucie dośrodkowanie występującego na lewej obronie Przemysława Pietruszki wykorzystał Dawid Kucharski i głową skierował piłkę do bramki. Wyrównanie padło w 67 minucie. Mocny strzał zza pola karnego Łukasza Matuszczyka sprawił problemy bramkarzowi gości, który odbił piłkę wprost pod nogi Djousse. Chwilę później strzelec bramki w asyście braw 500-osobowej widowni został zmieniony przez Marcina Klatta.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto