– W tej chwili osoby niepełnosprawne, oraz matki z dziećmi nie mają szans na korzystanie z tego przejścia - dodaje Znamierowski.
Kładka znajduje się między ulicą Budziszyńska a Górkami Ustowskimi. Z kładki korzystają nie tylko dzieci, które chodzą tędy do szkoły, ale również młode mamy na spacery ze swoimi pociechami, osoby starsze i klienci nowego hipermarketu na Ustowie.
- Mieszkańcy tych terenów przedstawili nam petycję, pod którą podpisało się ponad 200 osób - mówi Juliusz Znamierowski. - Wszystkie wskazywały, że podjazd jest niezbędny. My oczywiście poparliśmy ich wniosek i sprawa trafiła do miasta.
Konieczność przebudowy kładki poparli również radni z Komisji Bezpieczeństwa Rady Miasta.
- Mieliśmy nadzieję, że sprawa ruszy i będą szanse na przebudowę tego miejsca – dodaje pan Juliusz. – Jednak do dziś nic nie wiemy o tym, czy w tym roku miasto uwzględniło petycję mieszkańców.
Okazuje się, że choć sprawa jest pilna, w tym roku nie ma szans na rozwiązanie.
- Zadanie przebudowy kładki zostało zgłoszone przez Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego jako wniosek do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego - mówi Piotr Landowski z biura promocji i informacji UM. – Podobnych wniosków pływa do nas kilkaset w roku i nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć pieniędzy na wszystko. W tej chwili nie mamy środków na podjęcie się tego zadania. Jeśli tylko pojawią się możliwości zajmiemy się sprawą.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?