Państwo Lisowiec biorą udział w naszym konkursie już po raz drugi. W ogrodzie sporo zmieniło się od zeszłego lata. Ogród znajduje się na tyłach domu, ale już od frontu widać wiele kolorowych roślin. Teren wokół domu państwa Lisowiec od razu przykuwa uwagę przechodniów, czy przejeżdżających osób. Ogród jest spory, podzielony na wyraźne części, ale od razu uwagę przykuwają rododendrony. W głębi ogrodu kwitną piwonie krzewiaste, które przepięknie pachną, chociaż ich kwiaty skierowane są w kierunku ziemi. Taki wspaniały efekt to jednak ciężka praca właścicieli.
- Rośliny trzeba nawozić i podlewać odpowiednio często, kiedy brakuje deszczu – mówi pani Irena.
– Trawnik też wymaga częstego koszenia, co tydzień, albo przynajmniej raz na dwa tygodnie – dodaje pan Leon.
Ich ogród to prawdziwa oaza spokoju. Na sporym tarasie stoją krzesła i stół, dlatego z powodzeniem można tu wypić kawę, czy zjeść obiad. To także znakomite miejsce do zabawy kilkuletniego wnuka państwa Lisowiec, który uwielbia grać tu w piłkę. Albo usiąść na huśtawce w cieniu. W ogrodzie są też drzewa owocowe. W tym roku papierówki też będą, a przecież najlepiej smakują te z własnego ogrodu.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
