Chodzi o teren przy Mieszka I, naprzeciwko Lidla. Miejsce byłoby bardzo urokliwe, gdyby nie śmietnisko. Płynie tam mała rzeczka, a wkoło są pozostałości po ogródkach działkowych, obok biegnie ścieżka. Byłoby to idealne miejsce na spacery. Jednak teraz walają się tam zużyte opony, kanapy, plastikowe butelki, umywalki.
– To skandal, żeby tak blisko ruchliwej, dużej drogi był taki bajzel – oburza się Grażyna Władysiak, mieszkanka pobliskiego osiedla. – Przychodzę tu z psem na spacer, bo to idealne miejsce. Ale niebawem nie będzie już tu widać trawy, tyle tu śmieci.
Rzeczką opiekuje się Zakładu Usług Komunalnych. Ale to wszystko, bo terenem wokół zawiaduje kto inny.
– Działki należą do różnych osób – tłumaczy Gabriela Wiatr z ZUK.
Straż Miejska obiecała zająć się problemem.
– Najpierw musimy ustalić właściciela terenu – tłumaczy Krzysztof Spirydowicz ze Straży Miejskiej. - Właściciel zostanie ukarany mandatem i zobligowany do sprzątnięcia terenu.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?