Staliśmy około 20 minut, zdenerwowani pasażerowie próbowali przesunąć zaparkowany samochód, tak aby mógł przejechać tramwaj. Okazało się, że samochód miał dobrze zaciągnięte hamulce i ani drgnął.
Motorniczy zadzwonił po policję, a jedna z pasażerek nie wytrzymała i pobiegła na dworzec, aby ogłosili przez megafony, aby przy samochodzie zgłosił się właściciel i przepakował samochód.
Przyjechała policja spisała numery samochodu, a za chwilę przyszedł właściciel samochodu rasy żółtej i przeparkował samochód.
Mogliśmy wreszcie pojechać, a właścicielem samochodu zajęła się policja.
Kierowca samochodu pokazywał, że parkując podjechał kołami do krawężnika. Widocznie krawężnik w tym miejscu jest za blisko torów, lub nowoczesne samochody mają większą niż starego typu odległość od zderzaka do osi przednich kół. Jedno jest pewne trzeba pilnie przełożyć krawężnik w tym miejscu, aby nie było więcej takich sytuacji dezorganizujących komunikację tramwajową.
Miesiąc temu jechałem szóstką I stanęliśmy w tym samym miejscu z tego samego powodu.
Niestety nie miałem przy sobie aparatu fotograficznego, zrobiłem tylko zdjęcie komórką Sony Ericsson T280i. Na razie jeszcze nie wiem, jak z niej przerzucić zdjęcia na komputer. Jedni mówią, że muszę ściągnąć z www.sonyericsson.pl program do przesyłania zdjęć i kupić kabel USB, inni że muszę kupić bluetooth i bezpośrednio przerzucać zdjęcia na komputer. A może ktoś z internautów udzieli mi fachowej porady.
von sadow
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?