- Przyszłam tutaj, ponieważ popieram protest, chociaż pracuję w policji od niedawna – mówi post. Urszula. – Większość moich kolegów tutaj dzisiaj będzie.
Jak poinformował Zenon Butkowski do pracy przyszli wszyscy policjanci, którzy mieli zapisaną w grafiku poranną służbę.
- Pracujemy normalnie od rana – mówi. – Nic niepokojącego się nie wydarzyło.
Jest już jednak niemal pewnie, że wielu policjantów nie zgłosi się popołudniu do pracy.
- Uprzedziliśmy wcześniej swoich przełożonych, że idziemy oddać krew – mówi jeden z policjantów. – Należy się nam dzień wolny.
Zgodnie z konstytucją policjantom nie wolno strajkować. Oddają krew i tym samym nie przychodzą do pracy, bo chcą, aby wysocy funkcjonariusze dostrzegli fatalną sytuację w policji.
- Pracujemy na przestarzałym sprzęcie, nie mamy płacone za nadgodziny – mówi jeden z policjantów. – W sobotę będzie mecz Pogoni, zmobilizowano kilkuset policjantów, którzy będą po służbie i nikt im za to nie zapłaci.
Główny postulat funkcjonariuszy to wyższe wynagrodzenie. Policjant, który dopiero zaczyna służbę zarabia około 1200 złotych. Po 15 latach służby, tylko 600 złotych więcej.
Policjanci twierdzą również, że warunki ich pracy są fatalne. Nie mają sprzętu, w komisariatach korzystają ze swoich komputerów, sami muszą kupować papier.
- Nie raz zdarzyło się, że kupowałem olej do radiowozu, lub płyn do spryskiwacza - mówi jeden z funkcjonariuszy. - Nikt mi za to pieniędzy nie oddał.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, na służbę muszę się zgłosić policjanci, którzy zgodnie z grafikami powinni mieć dzisiaj wolne.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
