Stałem kiedyś na przystanku „Poniatowskiego” w stronę centrum i byłem świadkiem następującego zdarzenia.
Starsza kobieta o kulach siedziała na ławce. Zauważyła tramwaj w ostatniej chwili, wszyscy zdążyli wsiąść do wagonu, a staruszka z trudem wstała i bardzo powoli dochodziła do wagonu. Gdyby nie pomoc pasażerów pewnie motorniczy odjechałby z miejsca, zostawiając babcię na przystanku.
Osoby schorowane, które siedzą na ławce nie widzą nadjeżdżającego wagonu, bo zasłania go reklama. Może gdyby szklana ściana przystanku była odsłonięta byłoby inaczej.
Ale na reklamach się zarabia, więc pewnie tak się nie stanie. Pozostaje zainstalować lustro, które pozwoli spokojnie usiąść i kontrolować sytuację. No i wreszcie pozostaje zapytać pasażerów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?