Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To co najważniejsze napisali drobnym drukiem

Redakcja
Na drzwiach wejściowych do supermarketu widnieje informacja, że można w nim płacić kartą płatniczą. Dopiero przy kasie okazuje się, że tylko wówczas, gdy zakupy przekraczają 20 zł.

Piotr Kasprzak już wie, że idąc na zakupy do Lidla, musi wziąć ze sobą gotówkę albo kupić więcej niż potrzebuje.

– Jak nie mam przy sobie pieniędzy to robię dwa razy większe zakupy. Na przykład wiem że zgrzewka napoju, który lubi moja rodzina, kosztuje niecałe 20 złotych. Biorę więc dwa opakowania – tłumaczy Kasprzak.

Są jednak klienci, którzy nie wiedzą, że w sklepie można płacić kartą dopiero od 20 zł.

– Ludzie są wpuszczani w maliny – mówi pani Wanda ze Zdrojów. – Robią zakupy, a później przy kasie dowiadują się, że nie mogą za nie zapłacić. Trzeba zwrócić towar, to trwa i klienci z kolejki się denerwują. Jest nieprzyjemnie, bo wychodzę na biedaka, a przecież mam pieniądze.

W sklepie Lidl nad każdą kasą jest zawieszona wielka kartka, na której widnieje napis „Tu zapłacisz kartą”. Najbardziej istotna informacja – „od 20 zł” – jest napisana tak drobnym drukiem, że trudno ją dostrzec. Zdaniem Longiny Kaczmarek, Miejskiego Rzecznika Konsumentów, obsługa sklepu dezinformuje klientów.

– Pełna informacja powinna zostać umieszczona przy wejściu do sklepu – wyjaśnia Kaczmarek. – Handlowiec, który tego nie robi, wprowadza klienta w błąd i postępuje nieuczciwe.

Póki co, za takie postępowanie nic nie grozi.

– 12 czerwca ma wejść w życie ustawa o zawlczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych. Gdy to się stanie będzie możliwość ukarania Lidla – dodaje Kaczmarek.

Staraliśmy się przekonać zarządzających supermarketem do poprawienia informacji. To przecież bardzo prosta i nie wymagająca wysiłku czynność. Rzecznik Lidla Maciej Magdziarz obiecał, że zainterweniuje w tej sprawie, ale nie udzielił nam jasnej odpowiedzi kiedy poprawka zostanie wprowadzona. Do sprawy wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto