To będzie rozrywka dla każdego (foto)

– Już wszystko jest prawie gotowe, została nam tylko wykończeniówka – mówi jeden z monterów.

Amatorzy podniebnych akrobacji już tej wiosny będą się mogli wspinać po sieci rybackiej służącej do połowu wieloryba, spacerować po ruchomym moście, przeciskać się przez tunel, spacerować bez trzymania po ruchomej wiszącej kładce lub po kładce, której szczeble się obracają.

- Będą tutaj trzy ścieżki o różnym stopniu trudności – mówi jeden z monterów. – Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Przy montowaniu urządzeń trzeba mieć umiejętności alpinistyczne, ale praca idzie dość szybko.

- Projekt parku linowego zakłada również oświetlenie terenu oraz wykonanie alejek spacerowych poprzez odnowienie starego, nieużywanego traktu spacerowego – mówi Monika Bąk z ZUK-u. - Przy alejce ustawione zostaną ławki i kosze na śmieci. Teren będzie ogrodzony.

Montaż urządzeń nie zaszkodzi drzewom. Podesty montowane są metodą na ścisk, a stalowe liny osadzane na specjalnych podkładkach, które nie dopuszczają do wcinania się liny w pień i pozwalają na swobodny przepływ soków.

Niektóre przeszkody to nowość w Polsce, dlatego zostały dokładnie sprawdzone. Jak się okazało wszystkie spełniają wymogi bezpieczeństwa zgodne z zaleceniami Polskiego Związku Alpinizmu, jak również Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.

Park linowy ma ruszyć pod koniec kwietnia. Pieniądze na jego budowę pochodzą od inwestora – Sławomira Urbańczyka, prowadzącego Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „AS”. Wstępne obliczenia wskazują, że park będzie kosztował ok. 200 tys. zł. Zakład Usług Komunalnych w Szczecinie podpisał umowę najmu terenu na trzy lata.

Od czerwca do końca sierpnia dostęp do parku linowego będzie możliwy jedynie po wykupieniu biletu wstępu na teren kąpieliska.