Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy na Arkonce. A inne kąpieliska świecą pustkami [wideo, zdjęcia]

Redakcja MM
Redakcja MM
Większość osób spragnionych wypoczynku na słońcu wybiera ...
Większość osób spragnionych wypoczynku na słońcu wybiera ... Sebastian Wołosz
Na nowo przebudowanej Arkonce w Szczecinie tłumy. Natomiast na pozostałych kapieliskach, świeci pustkami.

Paulina Targaszewska
[email protected]

W weekend przez nową Arkonkę przewinęło się prawie 20 tysięcy osób. Natomiast od otwarcia kąpielisko odwiedziło ponad 100 tys. osób. Ma to też negatywną stronę - część sprzętu zdewastowano.

Zobacz więcej: Arkonka zdewastowana dwa tygodnie po otwarciu. Potrzebne interwencje policji

W niedzielę w pewnym momencie na terenie kąpieliska przebywało w jednym czasie pięć tysięcy osób, czyli tyle ile maksymalnie na nowej Arkonce się pomieści. Na półtorej godziny wstrzymano wpuszczanie kolejnych gości. Stali w kolejce i czekali, aż część plażowiczów wyjdzie.

Dwa dni wcześniej - w piątek - chętnych do wstępu na Arkonkę było tak wielu, że kolejka przed wejściem sięgała parkingu przy ul. Arkońskiej. Wszystko przez to, że bilety drukowane były na miejscu.

Aby tego uniknąć przed weekendem wydrukowano góry biletów, które w sobotę i niedzielę już tylko wręczano przy wejściu. Pojawiły się doniesienia, że niektórzy za 10 zł ustawiali się w kolejkę za innych.

Tymczasem na pozostałych szczecińskich kąpieliskach: na Głębokim, Dziewokliczu i w Dąbiu, wiało pustkami. Bez problemu można było wejść, znaleźć sporo miejsca na plaży i w wodzie.

- Faktycznie zauważyliśmy spadek frekwencji na innych kąpieliskach, kiedy na Arkonce była maksymalna liczba wypoczywających - przyznaje Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych, któremu podlegają miejskie kąpieliska.

Zobacz również: Ruszył sezon kąpielowy w Szczecinie. Potrwa do końca sierpnia [cennik, mapa]

Co jest tego powodem?

Mnóstwo atrakcji jakie oferuje Arkonka, nowe baseny, a może brak opłat za wstęp? Na pozostałych szczecińskich kąpieliskach obowiązują płatne bilety. Dorośli płacą za nie 5 zł. Młodzież do 16 roku życia płaci złotówkę.

Pozostali uczniowie, studenci do 26 roku życia, emeryci i renciści 2 zł. Tylko maluchy do lat sześciu wchodzą za darmo. Czy jest zatem szansa, by zmniejszyć ceny biletów na Głębokim, Dziewokliczu i w Dąbiu lub także wprowadzić wejście bez opłat, by przyciągnąć mieszkańców i odciążyć Arkonkę?

- Nie ma takiej szansy - mówi Andrzej Kus. - Cennik na kąpieliskach miejskich się nie zmieni. Wstęp na Arkonkę jest darmowy tylko do końca lipca tego roku. Później tu także będą obowiązywały płatne bilety.

Do tego czasu w upalne dni możemy spodziewać się na Arkonce tłumów - zwłaszcza w weekendy. Aby uniknąć stania w kolejkach można wcześniej wziąć bilet i wrócić z nim za jakiś czas od razu kierując się do wejścia - bilet jest bowiem ważny cały dzień.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto