MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Teraz sobie zagramy!

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
Założyli kółko muzyczne i z kieszonkowego odkładali na pianino. Dzięki naszej Czytelniczce marzenie młodych muzyków spełniło się dużo szybciej.

– Nie mogę w to uwierzyć – cieszył się Dawid. – Teraz wszystko będzie łatwiejsze! To niesamowite!

Rozśpiewana młodzież była w szoku. Nie przypuszczali, że znajdzie się ktoś, kto odda im taki skarb. Ofiarodawczyni, pani Wanda twierdzi, że zadzwoniła do nas odruchowo, od razu jak przeczytała artykuł o kółku muzycznym z I LO.

– Pomyślałam, że oni nigdy na to pianino nie uzbierają a u mnie stoi i niszczeje –mówi pani Wanda. – A skoro im się przyda, to nie ma na co czekać. Niech biorą i ćwiczą.

Młodzi muzycy bardzo się ucieszyli, kiedy zobaczyli swój prezent. Natychmiast sprawdzili jak brzmi. Jego dźwięk na wszystkich zrobił piorunujące wrażenie.

– To naprawdę piękne stare pianino – mówił wokalista Łukasz. – Nastroimy je jak tylko przewieziemy je do szkoły. W głowach uczniów od razu pojawiły się muzyczne plany.

– Szykujemy się do koncertu, a dźwięk tego instrumentu bardzo go urozmaici – mówi wokalistka Ola. – Chcielibyśmy oddać hołd zmarłym poetom. Gdybyśmy korzystali z elektronicznych klawiszy nie byłoby takiego efektu!

Instrument stał w domu pani Wandy od wielu lat. Grały na nim jej córeczki, bliźniaczki. Pianino wywołuje u niej mnóstwo miłych wspomnień. Dziewczynki grały od rana do wieczora. W ich muzykowanie angażowała się cała rodzina, nawet piesek Tobik śpiewał, kiedy dziewczynki grały na cztery ręce. Każdy okazja była dobra, żeby dać mini koncert – czy to imieniny mamy, czy wizyta księdza po kolędzie. Potem, kiedy dorosły pianino było otwierane tylko przy wyjątkowych okazjach.

– Kiedy moja córka po 6 latach wróciła z zagranicy, nie mogła uwierzyć, że tak dobrze pamięta nuty – wspomina. – Bardzo się wtedy wzruszyłyśmy.

Bliźniaczki dorosły, założyły rodziny i w domu pani Wandy już od bardzo dawna nie słychać pięknych dźwięków tego instrumentu. Szkoda, żeby starzało się nieużywane. Uczniowie już wszystko zaplanowali. W swoich zasobach mają skrzypce, flet i gitary. Pianino stanie w pięknie odrestaurowanej niedawno auli I Liceum. Wspaniale się wkomponuje w nowy wystrój. W pomieszczeniu jest wyjątkowa akustyka. Teraz wszystkie koncerty na pewną będą bardzo udane. Ale zanim zadebiutują z nowym repertuarem, pianino trzeba nastroić. Od wielu lat nikt na nim nie grał.

– Młodzież od kilku lat nie ma w szkole muzyki – mówi Małgorzata Stuligłowa, opiekunka koła muzycznego. – Nasi uczniowie są spragnieni muzykowania, mają naprawdę świetne pomysły. Pani Wandzie zwolni się miejsce w pokoju, ale pianino będzie mogła jeszcze nie raz zobaczyć. Uczniowie jednogłośnie okrzyknęli ofiarodawczynię honorowym gościem na wszystkich ich koncertach. – Bardzo nam się przyda to pianino – mówi Bartek. – Dziękujemy Pani za dobre serce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto