W środę policjanci zatrzymali 35-latka w jego mieszkaniu w centrum miasta. Mężczyzna był zaskoczony, ale przyznał się do dokonania 21 kradzieży paliwa. Podejrzewany jest o dalsze kilkadziesiąt „darmowych” tankowań.
Każda wizyta Piotra P. przy dystrybutorze kosztowała stacje benzynowe ponad 250 złotych. Mężczyzna podjeżdżał na stację volkswagenem passatem, na którym umieścił dwie różne tablice rejestracyjne. Z przodu zamontował tablicę od volkswagena golfa, a z tyłu pojazdu od opla omegi.
Policjanci dotarli jednak do 35-latka, mimo iż fałszywe tablice nie figurowały w rejestrze jako kradzione.
Mężczyzna trafił do aresztu. Za kradzież paliwa grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Ostatnie kradzieże Piotra P. zarejestrowane przez monitoring:- 24 czerwca około godz. 13.15 Piotr P. dokonał kradzieży 82 litrów paliwa na kwotę 357 zł;
- 25 czerwca około godz. 17:00 odjechał ze stacji nie płacąc 310,33 zł za 71 litrów paliwa.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?