Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnice inwestycji przy ul. Małopolskiej w Szczecinie [zdjęcia]

Marek Rudnicki
Przy ul. Małopolskiej w Szczecinie powstaje hala sportowa. Podczas prac budowlanych natrafiono na piwnice szkoły, która została zniszczona przez naloty.

W październiku ubiegłego roku urząd miejski ogłosił przetarg na budowę hali specjalistycznej przy Zespole Szkół Sportowych, przy ul. Małopolskiej.

Zgłosiło się kilka firm. Wygrało Stargardzkie Przedsiębiorstwo Budowlane "Marbud". Przedstawiło ofertę w wysokości 6,2 mln zł. Inwestycja jest współfinansowania przez Ministerstwo Sportu i Turystyki (dało 2,6 mln zł). Projekt wykonało biuro Architekci Błaszczyk i Samborski. Według komunikatów miasta, realizacja inwestycji potrwa do października.

Hala sportowa ma być wyposażona m.in. w plansze gimnastyczne, ścieżkę trampolinową, ścieżkę akrobatyczną, drążki gimnastyczne, równoważnie, poręcze, materace oraz minitrampolinę.

Zobacz również: Ruszyła budowa specjalistycznej hali przy Małopolskiej w Szczecinie [wizualizacje]Była tu szkoła
Z okresu przedwojennego zachował się jedynie obecny Zespół Szkół Sportowych (po wojnie mieściło się tu LO nr 5). Wówczas była to żeńska szkoła średnia im. Elżbiety (Elizabeth-Mädchen-Mittelschule) na cześć żony Cesarza Wilhelma I. Tuż obok, gdzie wznoszona będzie hala, stała szkoła dla chłopców, Otto-Knaben-Mittelschule. W czasie sierpniowych nalotów na Szczecin w 1944 roku, budynek spłonął. Został rozebrany dopiero po wojnie.
Ziemia i jej tajemnice
Odsłaniając ziemię pod budowę hali natrafiono na piwnice męskiej szkoły. Nie całe, bo w ramach budowy pobliskiej estakady i drogi doń dojazdowej, większość została zniszczona.
- Odsłoniliśmy trzy piwniczne miejsca z podcieniami, ale jedno jest szczególnie interesujące - opowiada Tomasz Lewandowski, kierownik budowy. - Dwa są zasypane, ale jedno zostało chyba zapomniane przez budowniczych estakady. Znajduje się pod małym dziedzińcem sąsiedniej szkoły.
Konserwator zabytków prawdopodobnie po zinwentaryzowaniu całości zezwoli rozebrać mury i podcienia.
Byłoby szkoda. Tak wiele miejsc zabytkowych zostało po wojnie definitywnie zniszczonych, warto by więc ocalić te, które dziś wydobywamy na światło dzienne. Tak, jak ocalono starsze, ale w dużo gorszym stanie fragmenty murów szwedzkich, dziś wyeksponowanych w Kaskadzie.
- Z dwóch podcieni nie chcemy wydobywać gruzu, bo sięgają pod ulicę dojazdową na estakadę - tłumaczy Lewandowski.- Z widocznego układu można sądzić, że korytarze ciągną się wzdłuż granic działki. Co kryją i czy coś, to nie moja "działka", ja jestem tylko budowlańcem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto