Szykuje się niezwykły marsz młodych

Akcja zaczęła się we wrześniu. To wtedy ks. Tomasz z Zawadzkiego pociął na 30 kawałków tkaninę, którą rozdał w szkołach i parafiach. W przepisywaniu 200-stronicowej encykliki „O wartości życia człowieka” Jana Pawła II wzięło udział kilka tysięcy osób.

– Chcieliśmy skończyć właśnie teraz, żeby tuż po Wielkanocy, w rocznicę śmierci papieża, mieć ją gotową – mówi ks. Tomasz.

Zapisaną na materiale encyklikę młodzież będzie niosła dziś (29.03) o godz. 15 podczas corocznego „Marszu dla życia”. Wyruszą spod kościoła p. w. Najświętszego Serca Pana Jezusa, dotrą do katedry.Tam wszystkim tym, którzy będą chcieli wziąć udział w „duchowej adopcji” zostanie rozdane tysiąc różańców na rękę. Tym samym wierni zobowiążą się do 9-miesięcznej modlitwy w intencji dziecka nienarodzonego.

Marsz dla życia ma kilka zadań.

– Jest deklaracją osób, które popierają papieską naukę odnośnie życia ludzkiego. Nie chodzi nam tylko o kwestię aborcji, ale także o osoby niepełnosprawne i ich nieobecność w życiu społecznym, czy o osoby starsze, o których się apomina – mówi ks. Tomasz Kancelarczyk.

W przepisywaniu nauk papieża wzięły udział m.in. Matylda Myłka i Ania Waligórska, maturzystki z II LO.

– Chcemy wyrazić naszą zgodę na to, co jest zapisane w naukach papieża. Dużo osób z naszego środowiska nie uważa, że dziecko w łonie matki, to już człowiek, mówią płód – mówi Matylda. – Chcemy pokazać nasze zdanie na ten temat. Niektórzy myślą, że to staroświecki podejście, ale my nie boimy się mówić o tym, w jaki sposób myślimy.

- Życie każdego człowieka jest ważne, także ludzi starszych. Oni przeżyli dużo, powinni być dla nas autorytetem. Powinniśmy ich czasem posłuchać, a nie tak strasznie gnać do przodu. Szanujmy ludzi starszych – mówi Ania. – Wielu z nas spotykało się w nocy na wspólnej modlitwiei przepisywaniu encykliki. Kościół to nie tylko osoby starsze, ale także my, młodzi – dodaje.

Sylwia Turkiewicz