Szybciej po Europejskiej. Doczekamy się "zielonej fali"

Mariusz Parkitny
[email protected]

Chodzi o uruchomienie tzw. zielonej fali na ul. Europejskiej. To ważna międzydzielnicowa arteria łącząca Gumieńce z osiedlem Reda.

Dopuszczalna prędkość w tym miejscu to 70 km na godz. Od dawna kierowcy skarżą się, że sprawny przejazd ogranicza sygnalizacja świetlna. Praktycznie na każdych światłach kierowcy muszą się zatrzymywać. Co ciekawe, szybciej jedzie się sąsiednią ulicą Wierzbową, która po wybudowaniu ulicy Europejskiej miała mieć status wspomagający. Sprawą zajął się radny Marek Duklanowski. Potwierdza doświadczenia kierowców.

– W opinii kierowców główny problem polega na relatywnie niskiej przepustowości ulicy Europejskiej – tłumaczy radny. – Wynika ona z niedopasowanych cykli świateł na skrzyżowaniach.

Rozwiązaniem poprawiającym szybkość przejazdu byłoby zastosowanie tzw. zielonej fali, umożliwiającej przejazd praktycznie bez zatrzymywania pojazdów całym odcinkiem ul. Europejskiej. O sprawie rozmawiałem z właściwym wydziałem już półtora roku temu. Uzyskałem informacje, że organizowany jest konkurs ofert na przygotowanie opracowania i wdrożenie go. Władze miasta zapewniają, że problem wkrótce będzie można rozwiązać.

– Wykonano dokumentację uwzględniającą ułożenie kabla koordynującego poszczególne sygnalizacje oraz zmiany w ich programach. Ponadto dokumentacja zawiera mikrosymulację wraz z wizualizacją – odpowiada Mariusz Kądziołka, zastępca prezydenta Szczecina odpowiedzialny w mieście za sprawy komunalne.

Koszt wprowadzenia zielonej fali to ok. 80 tys. zł.

– Wprowadzenie zmian uzależnione będzie od posiadanych środków finansowych i planowane jest w 2013 roku – dodaje Kądziołka.

W Szczecinie zielona fala jest m.in. w ciągu ulic od Wyszyńskiego do 26 Kwietnia. Dzięki temu nawet w szczycie nie tworzą się wielkie korki.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook