- Kolejka przed bankiem ustawiła się już około 5 rano – mówi Katarzyna Zwarzany z oddziału NBP w Szczecinie. – Utrzymywała się do godz. 11, kiedy to sprzedaliśmy wszystkie monety dziesięcio- i dwuzłotowe. W pewnym momencie kolejka sięgnęła ul. Małopolskiej. Pozostało zaledwie kilka 200-złotowych monet złotych, ale to dlatego, że ich cena jest zdecydowanie wyższa, bo 1300 złotych.
Moneta o nominale 200 zł została wykonana stemplem lustrzanym w złocie. Rewers monety przedstawia portret księcia Bolesława Wstydliwego według obrazu Jana Matejki, pieczęć księcia oraz pierwsze słowa z aktu lokacyjnego Krakowa w języku łacińskim. Fragment aktu lokacyjnego stanowi również jeden z elementów awersu monety.
Na awersie srebrnej monety dziesięciozłotowej (sprzedawano ją po 56 złotych), wykonanej stemplem lustrzanym, oprócz wizerunku orła ustalonego dla godła Rzeczypospolitej Polskiej, uwidocznione są zarysy Barbakanu i Bramy Floriańskiej. Rewers to stylizowany wizerunek pieczęci księcia Bolesława Wstydliwego oraz pierwsze słowa z aktu lokacyjnego Krakowa.
Dwuzłotówka jest wykonana stemplem zwykłym. Jej rewers przedstawia fragment pieczęci księcia Bolesława Wstydliwego, awers – wizerunek orła. Wymieniano ją po cenie nominalnej.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?