Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital wojskowy w Szczecinie wychodzi z długów. Placówkę udało się uratować

Redakcja MM
Redakcja MM
109 szpital wojskowy przy ul. Piotra Skargi w Szczecinie miał ...
109 szpital wojskowy przy ul. Piotra Skargi w Szczecinie miał ... www.109szpital.pl
109 szpital wojskowy przy ul. Piotra Skargi w Szczecinie miał zostać przekazany samorządowi lub uczelni medycznej. Placówka powoli wychodzi jednak z długów, więc MON postanowiło zostawić ją w rękach wojska.

Paulina Targaszewska
[email protected]

- Udało nam się wykorzystać szansę na uratowanie placówki - mówi płk. Marcin Sygut, komendant 109 szpitala wojskowego. - Tym samym kończy się dla nas okres niepewności.

Ministerstwo Obrony Narodowej od kilku lat niektóre wojskowe szpitale przekazuje poza resort. Wszystko po to, aby dopasować ich liczbę do faktycznych potrzeb sił zbrojnych. Tak samo miało być ze szczecińskim szpitalem wojskowym. Placówka popadła w długi. W 2010 roku zapadła decyzja aby przekazać ją samorządowi lub uczelni medycznej. Warunkiem przejęcia miała być kontynuacja działalności leczniczej i jej finansowanie.

Chodziło też o to, aby personel nie utracił miejsc pracy, a pacjenci, którzy rozpoczęli leczenie, mieli szanse na jego dokończenie w tej placówce. Zainteresowany przejęciem szpitala był Pomorski Uniwersytet Medyczny. PUM chciał, by MON, przekazując placówkę, jednocześnie ją oddłużył. Na taką propozycję resort obrony się nie zgodził. Szpital pozostał w rękach wojska, choć z planów jego przekazania nie zrezygnowano. W 2012 roku w szpitalu wojskowym rozpoczęto jednak program naprawczy, który miał ostatecznie zdecydować o przyszłości placówki.

- Po porozumieniach ze związkami zawodowymi średnio o około 10 procent obniżyliśmy wynagrodzenia całej załogi, lekarzy, pielęgniarek i innych pracowników. Dzięki nowym przetargom zmniejszyliśmy koszty niektórych badań, aneksowaliśmy też umowy z kontrahentami zagranicznymi - mówi płk Sygut.

Aby ratować zadłużony szpital w ubiegłym roku zlikwidowano nierentowny odziały ginekologiczno-położniczy oraz noworodkowy. Zadłużenie placówki zaczęło się zmniejszać. W ubiegłym roku szpital miał dodatni wynik finansowy. Choć nie ma jeszcze oficjalnej decyzji, wiadomo już, że z powodu poprawiającej się sytuacji finansowej szpitala MON postanowił placówkę zachować w rękach resortu. Władze szpitala cieszą się z takiej decyzji i planują kolejne działania mające zmniejszyć zadłużenie i poprawić funkcjonowanie placówki. Wkrótce uruchomiona ma zostać nowoczesna pracownia tomograficzna i rezonansu magnetycznego. W przyszłości w szpitalu ma zostać uruchomiony kolejny blok operacyjny, na teren placówki zostanie też przeniesiona przychodnia. Konieczne są ponadto remonty.

- Infrastruktura pozostaje naszym najsłabszym ogniwem. Zwróciłem się do ministerstwa z prośbą o przeprowadzenie modernizacji. Z moich analiz wynika, że cały szpital w ciągu siedmiu lat możemy wyremontować za 70-75 milionów złotych - mówi płk Sygut.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto